Piotrkowska policja wyjaśnia okoliczności rodzinnej tragedii
Piotrkowska policja wyjaśnia okoliczności
rodzinnej tragedii. W nocy doszło do wypadku, w
którym zginął 33-letni mężczyzna, a ranny został jego trzyletni
syn. Po wypadku w mieszkaniu w Piotrkowie Trybunalskim znaleziono
zwłoki 28-letniej matki dziecka.
19.12.2005 16:05
Jak poinformowała nadkom. Joanna Kącka z łódzkiej policji, ok. 1.00 w nocy na drodze krajowej nr 8 doszło do tragicznego wypadku. Mężczyzna kierujący samochodem hyunday, jadąc w kierunku Bełchatowa, z nieustalonych do tej pory przyczyn zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z ciężarowym iveco z naczepą.
Kierowca auta osobowego zginął na miejscu; do szpitala trafił jadący z nim niespełna trzyletni syn. Kiedy policjanci pojechali do 28-letniej matki chłopca, aby powiadomić ją o wypadku, w mieszkaniu znaleźli zwłoki kobiety. Przyczynę zgonu wykaże sekcja zwłok.
Policja bierze pod uwagę różne wersje zdarzenia. Nie wyklucza, że mężczyzna mógł przyczynić się do śmierci kobiety, z którą żył w konkubinacie a następnie celowo spowodował wypadek. Śledztwo prowadzą piotrkowska policja i prokuratura.