Piotr R., były współpracownik Leppera, usłyszał zarzuty
Zarzuty pomocnictwa w wyrządzeniu
dużej szkody w mieniu wrocławskiej spółki oraz "prania
brudnych pieniędzy" postawiła prokuratura we
Wrocławiu Piotrowi R., byłemu dziennikarzowi i współpracownikowi
Andrzeja Leppera oraz Januszowi R.
Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus, prokuratura złożyła wniosek o tymczasowy areszt dla obu mężczyzn. - Wniosek zostanie rozpatrzony przez sąd w niedzielę - dodała Klaus. Prokuratura nie ujawnia żadnych bliższych informacji ani na temat postawionych zarzutów, ani na temat spółki, której wyrządzono szkody. Piotr R. i Janusz R. zostali zatrzymani w czwartek i piątek, w związku ze sprawą prowadzona przez Komendę Wojewódzką Policji we Wrocławiu. Rzecznik prasowy KWP Paweł Petrykowski nie chciał jednak powiedzieć, gdzie doszło do zatrzymań.
Piotr R., były dziennikarz i współpracownik Andrzeja Leppera, był zamieszany w tzw. "aferę gruntową" w resorcie rolnictwa w 2007 r. Piotr R. i Andrzej K. są oskarżeni o powoływanie się na wpływy w resorcie i oferowanie za 3 mln zł pomocy w odrolnieniu działki na Mazurach agentowi CBA udającemu biznesmena - za co grozi do ośmiu lat więzienia. Mieli oni mówić agentom CBA, że konieczna będzie też łapówka dla wicepremiera Andrzeja Leppera. Krótko po akcji CBA w lipcu 2007 r. premier Jarosław Kaczyński zdymisjonował Leppera - co skończyło się rozpadem koalicji PiS-Samoobrona-LPR i nowymi wyborami. Lepper twierdzi, że akcję sfingowano, by go skompromitować i odwołać.
Proces w sprawie "afery gruntowej" trwa przed warszawskim sądem.