Trwa ładowanie...
d5ovs1q
21-06-2006 19:05

Piła łańcuchowa zakończyła graniczny spór

Za pomocą piły łańcuchowej pewien austriacki przedsiębiorca zakończył dziwaczny spór graniczny z czeskimi władzami - informują czeskie media.

d5ovs1q
d5ovs1q

Kłopoty zaczęły się w 2004 r. Austriak przeprowadził wtedy remont swego hotelu w przygranicznej miejscowości Schoenegg i okazało się, że nowy dach budynku zachodzi o całe 30 cm na terytorium Czech.

Po dwóch latach bezowocnych prób znalezienia jakiegoś rozsądnego rozwiązania Austriak dał za wygraną i we wtorek wieczorem po prostu przyciął dach piłą na długości 12 metrów, oddając Czechom należne im centymetry. Spektakl ten z zainteresowaniem obserwowali hotelowi goście i dziennikarze.

Powodem tego naruszenia integralności terytorialnej Czech był zapewne drobny błąd mapy, który wkradł się w 1995 r., kiedy materiał kartograficzny przetworzono cyfrowo, aby był dostępny w komputerach.

Adwokat Austriaka jest przekonany, że jego klient mógłby wygrać sprawę przed sądem. Jednak po dwóch latach użerania się z czeską biurokracją hotelarz chciał już mieć po prostu święty spokój.

d5ovs1q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d5ovs1q
Więcej tematów