Pikieta w Warszawie ws. liberalizacji ustawy antyaborcyjnej
Blisko 90 osób protestowało przed Sejmem, domagając się liberalizacji tzw. ustawy antyaborcyjnej. Organizatorzy pikiety, grupa na rzecz prawa kobiet do legalnej aborcji - "Pro Choice 2006", zapowiedzieli, że protesty będą się odbywały co tydzień.
21.11.2006 | aktual.: 21.11.2006 20:48
Pikietujący rozwiesili transparent z napisem w pięciu językach: "Aborcja - prawem kobiet". Kilkanaście kobiet trzymało tabliczki z napisem: "Miałam aborcję".
Celem pikiety był tzw. zbiorowy coming out, czyli publiczne przyznanie się przez kobiety, że dokonały aborcji. Podobne akcje miały miejsce w latach 70. XX w. w kilku europejskich krajach, m.in. w Niemczech i we Francji.
Jak mówiła współorganizatorka wtorkowej pikiety Katarzyna Bratkowska, w ich wyniku zmieniono prawo i zalegalizowano aborcję w tych krajach. Nie wiadomo dokładnie, ile my będziemy musiały czekać na to prawo. Jedno jest pewne, że obecna koalicja nic dla kobiet nie zrobi - powiedziała.
Będziemy tu przychodzić, dopóki Sejm nie zagwarantuje nam naszych podstawowych praw - dodała. Bratkowska powiedziała, że takie akcje muszą być organizowane także po to, aby "rząd nie ośmielił się dokonać zmiany w konstytucji" ws. ochrony życia od momentu poczęcia. Zdaniem Bratkowskiej proponowane regulacje będą faktycznie oznaczały całkowity zakaz aborcji.
Na początku listopada posłowie zajęli się propozycjami Ligi Polskich Rodzin, wprowadzającymi w konstytucji prawną ochronę życia od momentu poczęcia. Zapis obecnie obowiązujący w art. 38 konstytucji brzmi: "Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia". Liga chce, aby dopisać do niego trzy słowa: "od momentu poczęcia".
Obecnie obowiązująca ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży z 1993 r., czyli tzw. ustawa antyaborcyjna, dopuszcza przerwanie ciąży tylko w trzech sytuacjach: kiedy płód jest dotknięty wadą genetyczną lub ciężką nieuleczalną chorobą, gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa (np. gwałtu, kazirodztwa) oraz kiedy życie lub zdrowie kobiety jest zagrożone.