Pikieta przed Fiat Auto Poland w Tychach
Około stu związkowców z NSZZ "Solidarność" pikietowało w czwartek przez godzinę główne wejście do Fiata Auto Poland w Tychach. Domagali się przede wszystkim podwyżek płac oraz poprawy dialogu pomiędzy pracodawcą a związkami zawodowymi.
02.06.2005 16:20
Związkowcy, między innymi z FAP, Huty Katowice i Opla skandowali m.in. "Nie chcemy być pracownikami drugiej kategorii", "Godnej pracy, godnej płacy" i "Dlaczego zarabiamy jedną trzecią tego, co Włosi?".
Zdaniem związkowców, płaca zasadnicza pracowników koncernu i spółek kooperujących jest bardzo niska. Kiedy przejmowali nas Włosi, to obiecywali, że zarobki będą nie niższe niż w głównej fabryce. Teraz zarabiam jednak o wiele mniej - powiedział Andrzej Lityński z firmy Powertrain w Bielsku-Białej.
Jeżeli się nie pozbieramy, to takie molochy jak ten zepchną nas na margines. Fiat przejął majątek FSMániemal za darmo. A teraz, kiedy zanotował dobry wynik finansowy, to odmawia podwyżek, tłumacząc to recesją we Włoszech. Nie ma na to zgody - powiedział podczas pikiety szef podbeskidzkiej "Solidarności" Marcin Tyrna.
Rzecznik Fiat Auto Poland Bogusław Cieślar powiedział, że nie skomentuje czwartkowej pikiety.
Wiceszef Międzyzakładowej Organizacji Związkowej "Solidarności", która skupia 17 spółek z grupy Fiata, Rajmund Pollak powiedział, że w piątek Warszawie ma się odbyć spotkanie przewodniczącego äSolidarnościö Janusza Śniadka i przedstawicieli centrali FAP z prezesem spółki.
"S" domaga się podwyżek płac średnio po 110 zł brutto dla każdego pracownika z wyrównaniem od początku 2005 roku. Związek żąda też podwyższenia dodatku dla pracowników uczestniczących bezpośrednio w produkcji o 50% i dodatku za pracę w nocy o 100%.
Fiat Auto Poland wykazał zyski za 2004 rok. Spółka produkuje fiaty panda, na które jest duży popyt. Uważamy, że pracownicy także powinni z tego skorzystać - dodał Pollak.
Związkowcy chcą także faktycznego naliczania dodatku za wysługę lat - po 1% za każdy przepracowany rok. Jak powiedział, obecnie dodatek ten rośnie tylko do 10. roku pracy. Pracownik z 20-letnim stażem nadal otrzymuje dodatek jak za 10 lat pracy - podkreślił Pollak.
W bieżącym roku dyrekcja FAP już podwyższyła płace. 1 marca wszystkie centrale związkowe, poza "Solidarnością", podpisały z szefostwem spółki porozumienie w tej sprawie. Każdy pracownik otrzymał jako dodatek do pensji średnio 110 zł brutto więcej z wyrównaniem od początku roku. Podwyższona została też premia efektywnościowa o 300 zł.
Solidarność wcześniej domagała się podwyżek płac średnio o 220 zł z wyrównaniem od początku roku. Ponieważ dyrekcja podwyższyła płace od 1 marca o 110 zł, Solidarność chce teraz jeszcze podwyżki o powstałą różnicę - czyli 110 zł.
Średnia płaca w spółce wynosi ok. 2,5 tys. zł brutto. Według Wandy Stróżyk, szefowej "S" w Fiat Auto Poland, płaca pracowników produkcji waha się od 1,6 do 2,1 tys. zł brutto.
Fiat Auto Poland jest największym producentem samochodów w Polsce. Zatrudnia około 3,7 tys. osób. W 2004 r. spółka osiągnęła 104,5 mln zł zysku netto, przy przychodach sięgających 10,1 mld zł. (kk)