Pijany zabójca w policyjnym mundurze
Krakowski sąd zaaresztował na trzy miesiące policjanta podejrzanego o spowodowanie wypadku. W piątek w nocy pijany funkcjonariusz z Miechowa wjechał samochodem w grupę młodych ludzi stojących na poboczu drogi. 17-letnia dziewczyna zginęła na miejscu, jej rówieśnica walczy o życie. Do szpitala z ogólnymi obrażeniami trafił też 18-letni chłopak.
28.07.2003 | aktual.: 28.07.2003 15:12
Sprawca wypadku nie udzielił rannym pomocy. Uciekł z miejsca wypadku. Udało się go zatrzymać dopiero kilka godzin później, w jego domu.
Podejrzany jest policjatem od 13 lat. Ma stopień sierżanta sztabowego. Feralnej nocy był na urlopie. W chwili wypadku miał promil alkoholu we krwi. Grozi mu 12 lat więzienia, a policja już wszczęła przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne.