Pijany policjant potrącił pieszego
22-letni policjant z Tych (Śląskie) potrącił samochodem w nocy z piątku na sobotę w tym mieście 23-letniego mężczyznę. Ofiara wypadku walczy o życie w szpitalu. Przeprowadzone po wypadku badanie wykazało, że policjant był nietrzeźwy.
01.01.2005 | aktual.: 01.01.2005 14:23
Do wypadku doszło około godz. 3.30 na skrzyżowaniu Al. Bielskiej z Al. Niepodległości. Policjant, jadący prywatnym volkswagenem golfem, potrącił tyszanina w okolicach przejścia dla pieszych - powiedział kom. Piotr Bieniak z zespołu prasowego śląskiej policji.
Po badaniu okazało się, że policjant był nietrzeźwy, miał 0,56 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Poza konsekwencjami karnymi zostanie też wydalony ze służby. W policji (w prewencji) pracował od trzech lat, ostatnio w stopniu starszego posterunkowego.
Ofiara wypadku z licznymi obrażeniami została przewieziona do szpitala. Jej stan jest krytyczny.
To drugi w ostatnich dniach wypadek spowodowany przez śląskiego policjanta. W poniedziałek w Zabrzu jadący prywatnym samochodem oficer doprowadził do wypadku karetki pogotowia, przewożony w niej chory na serce pacjent zmarł. Razem z policjantem jechał jego kolega z zabrzańskiej komendy. Obaj, zatrzymani kilka godzin po wypadku, byli pod wpływem alkoholu. Zostali wydaleni z pracy w policji, a prokuratura postawiła im zarzuty.