Pijany lekarz pogotowia jeździł do chorych
Prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał podczas dyżuru lekarz pogotowia z Kowalewa Pomorskiego (woj. kujawsko-pomorskie); kupował także alkohol podczas wyjazdów karetką do pacjentów - poinformowała policja, która zatrzymała lekarza.
06.03.2006 11:55
Jak powiedziała Katarzyna Witkowska z biura prasowego kujawsko-pomorskiej policji, 44-letni lekarz rozpoczął dyżur w podstacji pogotowia w Kowalewie Pomorskim w sobotę. Dodała, że informację o jego dziwnym zachowaniu, które mogło być efektem spożycia alkoholu, policja otrzymała w nocy z niedzieli na poniedziałek od anonimowej osoby.
Wysłany na miejsce patrol policji poddał lekarza badaniu trzeźwości, które wykazało u niego 1,83 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak ustalono, mężczyzna podczas dyżuru co najmniej dwukrotnie kupował wódkę na stacjach benzynowych, podczas wyjazdów na wezwania do chorych.
Za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi lekarzowi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
