Trwa ładowanie...
08-01-2014 12:50

Pijany lekarz, po zatrzymaniu przez drogówkę, objął dyżur w szpitalu

Łódzcy policjanci zatrzymali podczas kontroli 56-letniego lekarza, który prowadził auto po pijanemu. Tłumaczył, że spieszy się na dyżur do szpitala. Odebrano mu prawo jazdy i zabezpieczono samochód. Lekarz dyżur przejął. Miał wtedy ponad pół promila alkoholu w organizmie.

Pijany lekarz, po zatrzymaniu przez drogówkę, objął dyżur w szpitaluŹródło: WP.PL, fot: Konrad Żelazowski
d3uouo4
d3uouo4

Jak poinformował Mariusz Chmiel z brzezińskiej policji, podczas kontroli drogowej na ulicy Grabińskiej w Łodzi policjanci zatrzymali subaru forester. Okazało się, że 56-letni kierujący znajduje się pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 1,2 promila.

Policjanci odebrali mu prawo jazdy, a samochód został odholowany na parking. 56-latek mówił policjantom, że jest lekarzem i spieszy się na dyżur do szpitala w Brzezinach; funkcjonariusze poinformowali o tym tamtejszą komendę.

Brzezińscy policjanci pojechali do szpitala, gdzie na oddziale faktycznie zastali pełniącego dyżur 56-letniego lekarza. - Ponowne badanie alkomatem wykazało u niego jeszcze ponad pół promila alkoholu w organizmie. Policjanci poinformowali o tym dyrektora szpitala, który natychmiast odsunął lekarza od pełnienia obowiązków - relacjonował Chmiel.

Przesłuchano m.in. personel medyczny szpitala. Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że na dyżurze lekarz nie wykonywał czynności z pacjentami.

56-latek odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności oraz za wykroczenie dotyczące znajdowania się pod wpływem alkoholu w pracy - grozi za to grzywna do 5 tys. zł.

d3uouo4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3uouo4
Więcej tematów