Pijany kierowca miał wieźć dzieci na wycieczkę
43-letni kierowca znajdujący się pod wpływem
alkoholu miał wieźć autokarem grupę uczniów szkoły
podstawowej w Piekarach Śląskich na wycieczkę do Koszęcina
(Śląskie). Zapobiegła temu policyjna kontrola przed wyjazdem -
poinformował zespół prasowy śląskiej policji.
Grupa ok. czterdzieściorga dzieci miała wyruszyć spod szkoły ok. godz. 8. Organizatorzy wyjazdu już kilka dni wcześniej zgłosili się na policję, prosząc o kontrolę. Policjanci z sekcji ruchu drogowego skontrolowali stan techniczny autokaru i trzeźwość kierowcy. Okazało się, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało 0,38 promila w wydychanym powietrzu.
Gdyby nie kontrola, sprawa nie wyszłaby na jaw, bo w zachowaniu kierowcy nic nie budziło niepokoju. Na szczęście wytworzył się już dobry obyczaj wzywania policji przed takimi wyjazdami- powiedział Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej policji.
Powiadomiony o sprawie właściciel firmy przewozowej w ciągu pół godziny sprowadził nowego kierowcę. Sprawa jego nietrzeźwego kolegi trafi przed sąd grodzki. Nie wiadomo, jakie konsekwencje służbowe wyciągnie wobec niego przełożony.