Pijany kierowca chciał wieźć dzieci
Blisko 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca autobusu, który chciał w czwartek wieźć dzieci ze szkoły w Lublinie na wycieczkę. Po interwencji policji, dzieci pojechały na wycieczkę z innym kierowcą.
W czwartek rano pod szkołę muzyczną w Lublinie podjechał podstawiony przez prywatnego przewoźnika autobus, którym dzieci z drugiej i trzeciej klasy miały jechać na wycieczkę w okolice Chełma. Dyrektorka szkoły poprosiła policję o dokonanie rutynowej kontroli stanu autobusu i trzeźwości kierowcy. Po zbadaniu kierowcy alkomatem okazało się, że kierowca ma prawie 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Ponieważ kierowca miał mniej niż 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, popełnił on wykroczenie, a nie przestępstwo. Grozi mu pozbawienie prawa jazdy na okres od pół roku do trzech lat i do 5 tys. złotych grzywny - powiedział Witold Laskowski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.