Pijani pojechali po alkohol. Dramat w Małopolsce
W małopolskiej miejscowości Kąśna Górna doszło do tragicznego wypadku. Trzech mężczyzn, którzy podróżowali samochodem osobowym, zjechali z drogi i uderzyli z dużą siłą w drzewo. Wszyscy zginęli.
Do wypadku doszło w poniedziałek, po godzinie 18:00. W Kąśnej Górnej samochód osobowy, którym podróżowało trzech mężczyzn, nagle zjechał z powiatowej drogi i uderzył w drzewo.
Tarnowska policja poinformowała o tym zdarzeniu w poniedziałek wieczorem. "Tragedia w Kąśnej Górnej. Nie żyje dwóch mężczyzn, którzy zginęli w wypadku samochodowym, trzeci zabrany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym w stanie ciężkim do szpitala. Droga na Jastrzębie całkowicie zablokowana". Kolejna osoba zmarła w szpitalu.
Kierowca był pod wpływem alkoholu?
Policjanci dostali anonimowy sygnał, że mężczyźni poruszający się czerwonym autem są pod wpływem alkoholu. Mieli wcześniej pojechać samochodem do jednego ze sklepów, aby kupić więcej trunku. To właśnie tam zauważył ich jeden z klientów. Panowie po zakupach mieli zamiar kontynuować jazdę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Na miejsce zostali skierowani policjanci z komisariatu w Ciężkowicach. Gdy zmierzali w kierunku sklepu, zauważyli, że przejeżdża czerwony samochód odpowiadający zgłoszonemu w komunikacie – relacjonował asp. sztab. Paweł Klimek. Funkcjonariusze postanowili zawrócić i dogonić samochód. Zanim zdążyli zatrzymać auto, kierowca, zapewne na widok radiowozu, dodał gazu i z dużą siłą uderzył w drzewo, podaje "Fakt".
Rzecznik tarnowskiej policji dodał, że policjanci zawrócili za oddalającym się pojazdem. Po przejechaniu kilkuset metrów zauważyli, że światła samochodu zgasły, a samochód rozbił się na przydrożnym drzewie.
Czytaj także:
Źródło: Tarnowska Policja/tvn24/fakt