40 pijanych Mikołajów zrobiło
sobie rajd w handlowej części Auckland w Nowej Zelandii, okradając
sklepy i napadając na strażników - poinformowała gazeta
"The New Zealand Harald".
Weszli do sklepu, powiedzieli "Wesołych Świąt" i sami się obsłużyli - powiedział jeden z kierowników supermarketu. Dodał, że zniszczyli też przystrojoną choinkę.
Policja ma problem, kogo oskarżyć o rabunek i niszczenie mienia, gdyż wszyscy Mikołaje byli jednakowo ubrani i trudno o świadka, który mógłby zidentyfikować sprawców.