InnowacjePigułki antykoncepcyjne uratowały życie 100 tys. kobiet

Pigułki antykoncepcyjne uratowały życie 100 tys. kobiet

Dzięki pigułkom antykoncepcyjnym 100 tys. kobiet na świecie uniknęło zgonu z powodu raka jajnika w ostatnich 50 latach - informują badacze brytyjscy na łamach tygodnika "Lancet". Zdaniem autorów analizy, w związku z rosnącą popularnością pigułek liczba ta może się wkrótce zwiększyć do 30 tys. rocznie.

Pigułki antykoncepcyjne uratowały życie 100 tys. kobiet
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Obecnie pigułki hormonalne są dostępne jedynie na receptę, a lekarz podejmujący decyzję o przepisaniu ich pacjentce powinien przeprowadzić z nią wyczerpujący wywiad medyczny, a w razie potrzeby zlecić odpowiednie badania laboratoryjne. Istnieje bowiem kilka istotnych przeciwwskazań do zażywania pigułek, jak choroby układu krążenia, np. zakrzepica żył, czy schorzenia wątroby.

Naukowcy wiedzą jednak od dłuższego czasu, że stosowanie doustnej antykoncepcji nie wiąże się tylko z zagrożeniami, ale może też przynosić pewne korzyści dla zdrowia kobiety, np. obniża ryzyko zachorowania na raka jajnika.

Aby dokładnie ocenić skuteczność antykoncepcji doustnej w prewencji raka jajnika badacze z Uniwersytetu w Oksfordzie przeanalizowali wyniki 45 wcześniejszych badań na ten temat.

Okazało się, że choć dawki hormonów w pigułkach obniżyły się niemal dwukrotnie od lat 60. i 70. do czasów dzisiejszych, to nie zmieniła się ich skuteczność w zapobieganiu rakowi jajnika. Co ważne, efekt przeciwnowotworowy utrzymuje się całe lata po odstawieniu antykoncepcji.

Inną optymistyczną informacją dla kobiet stosujących pigułki jest to, że spadek ryzyka raka jajnika przewyższa znacznie, kojarzony z tą metodą antykoncepcji, wzrost zachorowań na raka piersi - podkreśla jeden z autorów pracy sir Richard Peto.

Istnieją tylko nieliczne leki, które po równie krótkim okresie stosowania zapewniałyby tak silną i długotrwałą ochronę przeciw groźnemu nowotworowi, jak pigułki hormonalne - napisał w komentarzu odredakcyjnym edytor tygodnika "Lancet" Richard Horton.

Rak jajnika jest uważany za najgroźniejszy złośliwy nowotwór kobiecy. Wynika to z faktu, że przez długi czas nie daje żadnych wyraźnych objawów i często jest wykrywany w późnym stadium rozwoju, w którym szanse na wyleczenie pacjentki są niewielkie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)