Pierwszy w historii zamach bombowy w Monako
Do pierwszego w historii zamachu
bombowego doszło w Monako na głównym
stadionie piłkarskim. Eksplozja zniszczyła część biur, nikt nie
ucierpiał.
30.05.2004 | aktual.: 30.05.2004 21:33
Policja potwierdziła, że był to zamach. Wybuch nastąpił na stadionie im. Ludwika II, macierzystym stadionie klubu AS Monaco.
"Po raz pierwszy doszło do wybuchu bomby w Monako. Ustalane są powiązania kryminalne. Nie wyklucza się żadnego śladu" - oświadczył minister prac publicznych Jose Badia na konferencji prasowej.
"To dziwne. Stadion nie jest obiektem strategicznym i nikt nie przyznał się do zamachu" - skomentował minister finansów Robert Colle.
Śledztwo prowadzi prokurator generalny Monako. Według policji, bomba ważyła 1-2 kilogramy i została umieszczona między wylotem wentylacyjnym a kwietnikiem w korytarzu prowadzącym do jednego z wejść na stadion.
32-tysięczne Księstwo Monako, wciśnięte w terytorium Francji niedaleko granicy z Włochami, jest - ze względu na opinię raju podatkowego - ulubionym miejsce bogaczy. Bardzo ważnym czynnikiem ekonomicznym w księstwie jest też bezpieczeństwo. Sporą część obywateli Monako stanowią bogaci cudzoziemcy, którzy osiedlili się tu, gdyż księstwo cieszy się opinią kraju wolnego od przestępczości.