Pierwsze posiedzenie trybunału w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II
Pierwsze, uroczyste posiedzenie trybunału rogatoryjnego, który ma w Polsce przesłuchiwać świadków w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II, odbędzie się w Katedrze na Wawelu. Podczas inauguracyjnej sesji, wyznaczonej w dniu imienin Karola, członkowie trybunału złożą przysięgę wiernego i uczciwego wypełniania obowiązków oraz dochowania tajemnicy.
03.11.2005 | aktual.: 03.11.2005 14:35
Pracami trybunału będzie kierował bp Tadeusz Pieronek, który jest tzw. sędzią delegatem, wyznaczonym przez metropolitę krakowskiego abpa Stanisława Dziwisza. Sędzią pomocniczym mianowany został dr prawa ks. Andrzej Scąber, a rzecznikiem sprawiedliwości - zwanym dawniej adwokatem diabła - dr prawa ks. Piotr Majer, kanclerz krakowskiej Kurii Metropolitalnej.
W Trybunale zasiądą także trzej notariusze: ks. Andrzej Wójcik, ks. Stanisław Molendys i ks. Mirosław Czapla. Wszyscy zostaną w piątek zaprzysiężeni.
Przysięgę złoży także abp Stanisław Dziwisz, który w Archidiecezji Krakowskiej jest pierwszym sędzią i z mocy prawa przewodniczy trybunałowi. Ponieważ jednak nie będzie osobiście zajmował się przesłuchaniami świadków wyznaczył swojego delegata - bpa Pieronka - powiedział kanclerz Kurii i rzecznik sprawiedliwości ks. Piotr Majer.
Nazwa - trybunał rogatoryjny - wywodzi się od włoskiego słowa rogare - prosić, bo został powołany w Polsce na prośbę wikariusza Rzymu kard. Camillo Riuniego. Proces toczący się w Archidiecezji Krakowskiej ma charakter pomocniczy wobec głównego procesu, który 28 czerwca rozpoczął się w Rzymie.
Pierwsze posiedzenie trybunału jest otwarte. Kolejne sesje, zwołane dla przesłuchań świadków, będą tajne i nie wiadomo, kiedy się odbędą. W Krakowie mają być przesłuchani ci świadkowie, którzy mówią po polsku.
Lista osób, które zostaną wezwane przed trybunał jest tajemnicą. Biskupowi Pieronkowi w przesłuchaniach będzie pomagał drugi sędzia - ks. Scąber. Zadaniem rzecznika sprawiedliwości jest dbanie, by proces przebiegał zgodnie z prawem. Rzecznik sprawiedliwości musi być wezwany na wszystkie przesłuchania. Czuwa nad tym, by zostały zgłębione wszystkie aspekty sprawy, a pod koniec wydaje swoją opinię - wyjaśnił ks. Majer.
Notariusze będą spisywać protokoły przesłuchań, dbać, by w odpowiedni sposób sporządzone zostały akta procesowe i przygotują dokumentację, która zostanie przesłana do Rzymu.
Ostatnia sesja trybunału, na której akta zostaną zapieczętowane i przekazane do Rzymu, także będzie uroczysta.
Przed formalnym rozpoczęciem piątkowej sesji trybunału w Krakowie postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II ks. Sławomir Oder wręczy nominację powołanemu na wicepostulatora ojcu dr. Stefanowi Ryłce, który w Archidiecezji Krakowskiej uczestniczył w kilkudziesięciu procesach beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych. Nominacje otrzymają także ks. prof. Jacek Urban i ks. prof. Grzegorz Ryś - członkowie komisji historycznej, którzy zajmować się będą zebraniem i zbadaniem wszystkich dokumentów dotyczących Jana Pawła II, m.in. jego pism.
Uroczystą sesję trybunału poprzedzą o g. 17.30 odprawione przez abpa Dziwisza uroczyste nieszpory o św. Karolu Boromeuszu. Muzykę do tekstu liturgicznego napisał ks. Robert Tyrała. Na początku odśpiewany zostanie hymn Gaude Mater Polonia, nawiązujący do postaci św. Stanisława. Na zakończenie zabrzmi pieśń o Roku Eucharystii.
Inauguracyjne posiedzenie trybunału nieprzypadkowo odbywa się w Katedrze na Wawelu. To będzie wyjątkowe, wspaniałe i radosne wydarzenie. Nowy blask zabłyśnie w Katedrze - powiedział o posiedzeniu trybunału gospodarz wawelskiej katedry, proboszcz ks. infułat Janusz Bielański.
Wawel miał szczególne znaczenia dla Jana Pawła II. W krypcie św. Leonarda, po otrzymaniu święceń kapłańskich, Karol Wojtyła odprawił 2 listopada 1946 r. mszę prymicyjną. 28 września 1958 r. w prezbiterium katedry odbyła się konsekracja biskupia księdza Karola Wojtyły, a 9 lipca 1967 r. - ingres kardynalski. Do dziś w katedrze w pobliżu wejścia do zakrystii stoi konfesjonał, w którym młody Karol Wojtyła spowiadał się 1 września 1939 r., tuż po otrzymaniu informacji o wybuchu wojny.
Jan Paweł II odwiedzał katedrę podczas każdego pobytu w Krakowie.