Pierwsze podsumowania wrocławskiego finału WOŚP. Pieniędzy wciąż przybywa
We Wrocławiu podczas 23. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pieniądze zbierało ponad 1300 wolontariuszy. – Po otrzymaniu danych z dwóch na cztery sztaby wiemy, że udało się zebrać we Wrocławiu prawie pół miliona złotych – mówi rzecznik wrocławskiego sztabu Filip Łomnicki.
W niedzielę w całej Polsce odbył się 23. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dochód z tegorocznej zbiórki przeznaczony jest na podtrzymanie wysokich standardów leczenia dzieci na oddziałach pediatrycznych i onkologicznych oraz na poprawę opieki dla seniorów. We Wrocławiu kwestowało ponad 1300 wolontariuszy WOŚP.
- Po zliczeniu danych z dwóch sztabów – miejskiego i Związku Harcerstwa Polskiego – udało nam się zebrać 496 113 złotych. Do tej kwoty doliczyć trzeba będzie jeszcze dane z dwóch kolejnych sztabów oraz wpływy z licytacji na serwisie allegro.pl – mówi Wirtualnej Polsce rzecznik wrocławskiego sztabu WOŚP Filip Łomnicki. Dodaje, że końcowa kwota najprawdopodobniej będzie większa niż ta zebrana podczas ubiegłorocznego finału.
Łomnicki mówi także, że tegoroczny finał we Wrocławiu obył się bez przykrych incydentów związanych m.in. z kradzieżami puszek czy oszustwami.
Trwają wciąż licytacje, z których sprzedaży pieniądze zasilą konto WOŚP. Jak na razie, największą wartość, bo prawie 7000 złotych osiągnęła Szmaragdowa Karta VIP do wrocławskiego Aquaparku. Dzięki niej można codziennie bezpłatnie korzystać z parku wodnego. Do końca licytacji jeszcze pięć dni. Prawie dwa tysiące złotych wynosi już cena za tzw. „pakiet prezydencki” od prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicz. Obejmuje on możliwość zwiedzenia wielu niedostępnych na co dzień miejsc w stolicy Dolnego Śląska.
