ŚwiatPierwsze muzułmanki na Mount Evereście

Pierwsze muzułmanki na Mount Evereście

Dwie Iranki zostały pierwszymi muzułmańskimi kobietami, które stanęły na szczycie
Mount Everestu w Himalajach. Wierzchołek najwyższej góry świata
(8850 m n.p.m.) osiągnęło tego dnia, mimo końca sezonu
wspinaczkowego, kilkanaście osób - poinformowało
nepalskie ministerstwo turystyki, powołując się na komunikaty z
ekspedycji.

31.05.2005 16:35

Są to pierwsze muzułmanki na wierzchołku Everestu - powiedział Reutersowi historyk dziejów wspinaczek z Katmandu.

Na słynny ośmiotysięcznik weszło już wielu muzułmanów. Wszystkich zdobywców Mount Everestu, od czasu pierwszego wejścia, dokonanego w 1953 roku przez sir Edmunda Hillary'ego wraz z Szerpą Tenzingiem, jest już ponad 1600, w tym 102 kobiety.

36-letnia Farkhondeh Sadegh, graficzka z Teheranu, i 25-letnia Labeh Keshavarz, dentystka z Zabedanu, zdobyły we wtorek słynny ośmiotysięcznik od nepalskiej strony góry. Jak powiedział Radżendra Pandey z nepalskiego ministerstwa turystyki, Iranki wspinały się trasą południową, tą samą, którą wchodzili Hillary z Tenzingiem.

Pierwszą kobieta, która dotarła na wierzchołek, była w maju 1975 roku Japonka Junko Tabei. Wspinała się tą samą trasą.

Pierwszą Polką na szczycie Everestu była Wanda Rutkiewicz; zdobyła go jako pierwsza Europejka i trzecia kobieta na świecie 16 października 1978 roku.

W latach 1953-1969 na szczycie stanęło 21 wspinaczy. W latach 70. - ponad 80, w latach 80. - prawie 200, w ostatniej dekadzie ubiegłego wieku - niemal tysiąc.

Sadegh i Keshavarz towarzyszyło czterech himalaistów oraz czterech Szerpów, stanowiących część 20-osobowej irańskiej ekspedycji, w której skład wchodzi w sumie siedem kobiet.

Tradycyjnie sezon wspinaczkowy kończy się 31 maja. W tym roku na Mount Evereście panowały bardzo zdradliwe warunki. Ale pogoda nagle się poprawiła, stwarzając ostatnią szansę zaatakowania szczytu. W poniedziałek na wierzchołek Everestu wyruszyło aż 46 osób z kilku różnych ekspedycji.

Koniec sezonu wspinaczkowego oznacza nadejście ocieplenia, które niesie ze sobą niebezpieczeństwo mniejszej stabilności pokrywy śnieżnej i lodowej - powiedział Szerpa Wongchu z Everest Summiteers Association w Katmandu.

We wtorek warunki się pogorszyły; wieje wiatr i pada śnieg - informują internetowe strony różnych ekspedycji na słynny ośmiotysięcznik.

Na szczyt oprócz Iranek dotarło dwóch Amerykanów, dwóch Japończyków, Australijczyk oraz siedmiu towarzyszących im Szerpów.

Wszyscy uczestnicy wyprawy - osiem osób z ekspedycji irańskiej, siedmiu Amerykanów, trzech Koreańczyków, Kanadyjczyk i Meksykanin oraz Nepalka i 25 Szerpów - bezpiecznie wrócili do niżej położonych obozów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)