ŚwiatPieniądze na walkę z brudną bombą

Pieniądze na walkę z brudną bombą

Amerykański minister energetyki Spencer
Abraham ogłosił w środę, że Stany Zjednoczone przeznaczą 450 mln
dolarów na światowy program walki z groźbą tzw. brudnej bomby
poprzez zapobieganie możliwości zdobycia przez terrorystów
materiałów radioaktywnych.

26.05.2004 | aktual.: 26.05.2004 11:22

Abraham przedstawił swój plan na konferencji Międzynarodowej Organizacji Energii Atomowej (MAEA) w Wiedniu.

Plan, nazwany Inicjatywą Zmniejszenia Globalnego Zagrożenia (Global Threat Reduction Initiative), ma na celu wycofanie z zasięgu terrorystów i zabezpieczenie materiałów radioaktywnych, stanowiących zagrożenie dla całej wspólnoty międzynarodowej. Program przewiduje m.in. współpracę z Rosją w celu "wycofania całego wysoce wzbogaconego uranu rosyjskiego do końca 2005 roku".

Od zamachów 11 września 2001 roku Stany Zjednoczone obawiają się, że terroryści mogą zdobyć materiał rozszczepialny do tzw. brudnych bomb, w których konwencjonalny ładunek wybuchowy rozrzuca substancje radioaktywne, powodując skażenie na znacznym obszarze.

Abraham wyjaśnił, że celem programu byłoby zebranie na całym świecie i zabezpieczenie materiałów radioaktywnych. "O ile sto lat temu władze musiały się niepokoić, czy anarchiści nie podłożą bomby na placu w centrum miasta, teraz my musimy się martwić, czy terroryści nie podłożą w centrum bomby wypełnionej materiałem radioaktywnym" - powiedział.

Nowy program zmniejszyłby zagrożenie rozprzestrzenianiem broni nuklearnej poprzez odcięcie dostępu do materiałów i sprzętu tak szybko jak to tylko możliwe - podkreślił Abraham.

"Brudne bomby" nie działają na zasadzie reakcji atomowej, nie wymagają więc wzbogaconego uranu czy plutonu, które są bardzo trudne do zdobycia. Radioaktywne składniki tych bomb to izotopy, takie jak używane w medycynie czy badaniach naukowych. Przy wybuchu "brudnej bomby" promieniowanie nie powinno być zbyt wielkie.

Stany Zjednoczone przekazały we wtorek greckiej policji sprzęt do wykrywania promieniowania radioaktywnego, co ma dopomóc w ochronie olimpiady w atenach przed ewentualnym atakiem za pomocą "brudnych bomb".

Priorytetem nowego programu ma być zebranie do 2005 roku 330 ton wysoce wzbogaconego uranu, pochodzącego z Rosji. Do tej pory wyeliminowano już 220 ton. Całe zużyte rosyjskie paliwo atomowe ma być odzyskane do 2010 roku.

Konferencja MAEA w Wiedniu jest poświęcona zabezpieczeniu materiałów nuklearnych i radioaktywnych oraz reaktorów atomowych na świecie. Agencja ocenia, że aż 110 krajów nie ma odpowiedniej kontroli nad urządzeniami i materiałami radioaktywnymi.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)