Pieniądze na męskie sprawy
Powiat głogowski zorganizuje badania, które mogą uratować życie. Akcja ruszy już w przyszłym roku.
Czas najwyższy mówić o tej chorobie wprost - apeluje radny powiatowy Andrzej Permoda, inicjator badań przesiewowych dla mężczyzn po 50. roku życia w kierunku wykrycia nowotworu prostaty. Za słowami poszły już czyny. Komisja zdrowia wystąpiła do władz powiatu głogowskiego o zarezerwowanie w przyszłorocznym budżecie 25 tys. zł na wykonanie tysiąca badań PSA, które są najlepszym sposobem na wykluczenie tej groźnej choroby. Wystarczy pobranie krwi z żyły.
Andrzej Permoda nie ma wątpliwości, że to ciągle temat tabu. I choć statystycznie mężczyźni żyją o dziesięć lat krócej od kobiet, to profilaktyka dotyczy głównie pań. - W mediach nie brakuje edukacji jak groźny jest rak szyjki macicy czy piersi, a o zagrożeniach chorób prostaty dowiadujemy się tylko z fatalnej reklamy leku bez recepty, która wmawia nam jak prosto być mężczyzną. A tak wcale nie jest. Prawdziwy mężczyzna musi być przede wszystkim odpowiedzialny. I jeśli taki jest, to dba o swoje zdrowie, by jak najdłużej być mężem i ojcem - tłumaczy radny Permoda i wspomina wizytę w hospicjum w Zielonej Górze, gdzie opowiedziano mu o niespełna sześćdziesięcioletnim lekarzu, który zmarł na raka prostaty. - Uświadomiłem sobie, że skoro wykształcony człowiek i na dodatek lekarz, zaniedbał tę sprawę, to co wiedzą inni - dodaje i przypomina, że dużo dla swoich mężczyzn mogą zrobić kobiety i radzi, by... żony nie odzywały się do swoich mężów, dopóki nie zrobią badania.
Według planów, pierwszych tysiąc mężczyzn byłoby przebadanych bezpłatnie już w przyszłym roku. Głogowski ZOZ wykona jedno badanie za 25 zł. Inicjatywa męskiej części rady powiatu od razu spodobała się paniom. Danuta Płonek oraz Czesława Kozłowska przyznały, że faktycznie mężczyźni są zaniedbani pod tym względem i dlatego konieczna jest taka akcja. - Spotkałam się z tą chorobą w rodzinie i wiem już jak ważna jest profilaktyka - mówi radna Danuta Płonek.
O tym, że warto zainwestować w zdrowie i przełamać wstyd przekonali się samorządowcy z Leszna. Na 500 przebadanych mężczyzn, aż 50 skierowano do dalszej diagnostyki, w tym biopsji. U 150 stwierdzono łagodny rozrost gruczołu. W Głogowie mieszka blisko 11 tys. mężczyzn powyżej 50. roku życia. Andrzej Permoda ma nadzieję, że dziesięć procent z nich bez problemu zgłosi się na bezpłatne badanie.
Andrzej Rencz
Raz w roku robię to badanie w ramach przeglądu całego stanu zdrowia. Dbam o siebie, ale wielu moich znajomych to lekceważy.
Czesław Cichoń
Zrobiłem PSA już po raz trzeci. To obowiązek każdego mężczyzny po pięćdziesiątce. Ale to fakt, że to wciąż temat tabu.
Czesław Litwin
Badam się systematycznie, ale wiem, że wielu mężczyzn tego nie robi. A szkoda, bo to żaden wstyd, a można uratować życie.