Pieluchowa rewolucja. Nie chcą już jednorazowych pampersów
Norwegowie doszli do wniosku, że jednorazowe pampersy są mniej przyjazne dla środowiska. Dlatego chcą zachęcić rodziców do korzystania z bawełnianych pieluch - donosi serwis Mojanorwegia.pl.
Z badań przeprowadzonych przez Renovasjonsetaten wynika, że dziecko zużywa aż tonę pieluch w ciągu pierwszych lat swojego życia.
Natomiast wszystkie zużyte pampersy trafiają do spalarni śmieci i stanowią sporą część odpadów, która musi być odpowiednio zutylizowana.
Dlatego w Oslo urzędnicy postanowili zachęcić mieszkańców do zmiany nawyków i wybierania pieluch z bawełny. Rozdają m.in. broszury informacyjne na temat zalet pieluch wielokrotnego użytku. Rodzice, którzy zdecydują się używać bardziej ekologicznych pampersów mogą także liczyć na zwrot części kosztów zakupu bawełnianych pieluch
- Bardzo dużą część odpadów, która pochodzi z gospodarstw domowych w Oslo stanowią jednorazowe pampersy. Być może zmiany spowodują, że tych odpadów będzie mniej. Wyrzucone pieluchy utylizuje się poprzez spalanie, jest to jednak proces czasochłonny i wymagający zużycia dużej ilości energii - twierdzi Kristin Bergersen z Renovasjonsetaten.
Jego zdaniem zmiana pieluch z papierowych na bawełniane to nie tylko oszczędność. Dodaje, że "w grę wchodzi również pozytywny wpływ na środowisko, ograniczenie spalania dużej ilości śmieci i mniejsza emisja CO2 do atmosfery".
Na razie do pomysłu przekonało się około 300 rodzin.
Źródło: Mojanorwegia.pl