PolskaPielgrzymka bezrobotnych na Jasną Górę

Pielgrzymka bezrobotnych na Jasną Górę

Około tysiąc osób zgromadziła w Częstochowie 5. Pielgrzymka Bezrobotnych na Jasną Górę. Uczestnicy modlili się w intencji bezrobotnych, zagrożonych bezrobociem, wyjeżdżających za granicę w poszukiwaniu pracy i w intencji tych osób, które nie chcą podjąć pracy.

01.07.2007 | aktual.: 01.07.2007 18:19

Spotkanie rozpoczęło się w częstochowskiej katedrze, stamtąd grupa pielgrzymów przeszła Alejami Najświętszej Maryi Panny na Jasną Górę. Eucharystii w jasnogórskiej bazylice przewodniczył ks. Jarosław Sroka, duszpasterz Ogólnopolskiego Ruchu Obrony Bezrobotnych w Częstochowie i inicjator pielgrzymek bezrobotnych na Jasną Górę.

Chociaż słyszymy, że dużo się zmienia na lepsze w naszej Ojczyźnie, to jednak cały czas mamy do czynienia z ludźmi, którzy dotknięci są tym problemem- powiedział ks. Jarosław Sroka. Mówił o osobach, które przez długi czas bezskutecznie szukają pracy, a także o tych, którym nie chce się pracować.

Życie polega na tym, że trzeba bardzo systematycznie, z dnia na dzień pracować, podejmować ten trud, aby za tę pracę mieć godziwe wynagrodzenie, aby utrzymać siebie samego, a także pomagać swojej rodzinie - zaznaczył.

Praca w Polsce pojawia się, ale jest coraz mniej osób mogących tę pracę podjąć, bo długie bezrobocie spowodowało jakby chorobę. Obecnie wyprowadzenie bezrobotnego z bezrobocia wymaga więcej pracy i zrozumienia, tymczasem pracodawca od pierwszej minuty chce mieć pracownika doskonałego w stu procentach. A bezrobotny po długim bezrobociu potrzebuje rozruchu, tak jak sportowiec po kontuzji - powiedział wiceprezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Ruchu Obrony Bezrobotnych Zygmunt Miernik.

Wraz z Pielgrzymką Bezrobotnych na Jasną Górę przybyła Wspólnota Emerytów i Rencistów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)