Pielęgniarz wstrzykiwał chorym śmiertelne dawki leków
25-letni pielęgniarz z Sonthofen w
Bawarii zamordował w szpitalu 16 pacjentów. Mężczyzna wstrzykiwał
chorym śmiertelne dawki różnych leków. Policja ujęła go podczas
kradzieży medykamentów z miejscowego szpitala - poinformowała agencja dpa.
30.09.2004 20:25
Po zatrzymaniu pielęgniarz przyznał się do winy. Uśmiercał przede wszystkim ludzi starszych i ciężko chorych. W ten sposób chciałem ulżyć ich cierpieniom - tłumaczył.
Od czwartku biegli lekarze sądowi prowadzą na miejskim cmentarzu ekshumacje zwłok. Prokuratura nakazała w sumie ekshumacje i obdukcje 42 ciał, które spoczywają na różnych cmentarzach w Allgaeu.
W czasie gdy pielęgniarz miał w szpitalu dyżury, zmarło ponad 80 osób, dlatego policja nie wyklucza, że jest on zamieszany także w inne zgony.