Pielęgniarki z Łodzi odeszły rano od łóżek pacjentów
Pielęgniarki ze szpitala im. Barlickiego w Łodzi odeszły rano od łóżek pacjentów. Protest trwał dwie godziny. Siostry domagają się większych płac.
Dyrekcja szpitala uważa, że żądania podwyżek są zbyt duże i nie planuje podjęcia rozmów z protestującymi. Według szefów placówki, średnie wynagrodzenie brutto pielęgniarki w szpitalu wynosi 3,5 tys. zł.
Jak zapowiada szefowa związku zawodowego pielęgniarek i położnych w placówce Małgorzata Hirzewska, akcja protestacyjna trwać będzie do skutku. Codziennie przedłużana ma być o godzinę. W proteście bierze udział ponad 50% pracujących w szpitalu pielęgniarek. Na oddziałach pozostały pielęgniarki oddziałowe i lekarze.
Protestujące siostry domagają się podwyżki płac do 2 tys. zł netto dla tych, które zaczynają pracę, 2,5 tys. zł dla osób pracujących już pięć lat, 3 tys. zł dla pielęgniarek z dziesięcioletnim stażem oraz 3,5 tys. zł dla sióstr oddziałowych.