Pielęgniarki nie wracają do "okrągłego stołu"

Doszło w końcu do kilkakrotnie odkładanego
spotkania ministra zdrowia Leszka Sikorskiego z organizacjami,
które wycofały się z obrad "okrągłego stołu". Na razie związki
zawodowe nie zamierzają wrócić do rozmów. Są tak rozczarowane, że
grożą akcją protestacyjną - piszą "Nowości".

28.07.2003 | aktual.: 28.07.2003 06:19

"Podczas czwartkowego spotkania wyraziliśmy oburzenie, że rząd nie przygotował satysfakcjonującego nas programu naprawczego, nie ma koncepcji skąd wziąć pieniądze m.in. na wypłaty dla tych pracowników ochrony zdrowia, którzy od pewnego czasu w ogóle nie dostają pensji, albo mają je poobcinane. Minister zobowiązał się taki program przedstawić w najbliższych dniach. We wtorek 29 lipca mamy go omawiać"- mówi Bożena Banachowicz, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

"Absolutnie nie jesteśmy usatysfakcjonowani tym spotkaniem. Dlatego, przynajmniej na razie, nie zamierzamy wrócić do "okrągłego stołu". Wręcz odwrotnie, wręczyliśmy ostrzeżenie przed akcją protestacyjną".

Pierwsze posiedzenie medycznego "okrągłego stołu" odbyło się w kwietniu. Konfederacja Forum Związków Zawodowych (w skład której wchodzi m.in. OZZPiP), OPZZ i NSZZ "Solidarność" zawiesiły jednak pod koniec czerwca udział w rozmowach tłumacząc, że debaty do niczego nie prowadzą.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)