PolskaPielęgniarki głodują, dyrektor strajkuje

Pielęgniarki głodują, dyrektor strajkuje

Trzy pielęgniarki z Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy (Podkarpackie) rozpoczęły głodówkę. Wieczorem mają do nich dołączyć trzy kolejne oraz dyrektor. Protest ma podłoże płacowe. Jak poinformował dyrektor placówki Janusz Kołakowski, pielęgniarki pracują, nie wypełniają jednak dokumentacji. Ponadto przez dwie godziny rano okupowały gabinet dyrektora.

19.02.2008 13:20

Siostry po dniu pracy nie opuszczą szpitala, ale rozłożą materace na których będą spać. Będą przebywać prawdopodobnie w gabinecie dyrektora. Kołakowski zapowiedział, że dołączy do nich i także rozpocznie głodówkę.

Pielęgniarki powiedziały mi, żebym spróbował żyć tak jak one, więc spróbuję. Mam już plakat z napisem "popieram strajk pielęgniarek". Nie ma powodów, dla których nie mógłbym dołączyć także do głodówki - wyjaśnił swoją decyzję dyrektor.

Protestujące z przerwami od 1 lutego pielęgniarki domagają się obecnie 750 zł podwyżki (wcześniej żądały 1500 zł przy średniej pensji 1560 zł). Dyrektor powiedział, że żądania pielęgniarek są niemożliwe do realizacji. Podwyżki w kwocie proponowanej przez siostry kosztowałyby szpital 1,1 mln zł przy ponad 12 mln budżetu. Jednak w przypadku zadłużenia szpitala może im zaoferować 15 proc. podwyżki płacy zasadniczej, tj. około 220 zł. Jednak pielęgniarki odrzuciły tę propozycję.

Dyrektor dodał, że strajkiem grożą także inne grupy zawodowe, jeżeli nie otrzymają podwyżek.

Jest to drugi szpital na Podkarpaciu, w którym pielęgniarki podjęły głodówkę. Wcześniej taką akcję podjęły siostry z Przemyśla, ale w sobotę, po sześciu dniach głodówki, podpisały porozumienie z dyrektorem. Dostaną 550 zł do pensji zasadniczej, ale wrócą do rozmów po restrukturyzacji szpitala, jaką zamierza przeprowadzić dyrektor w drugiej połowie roku. Pielęgniarki domagały się podwyżki płacy zasadniczej o 1200 zł.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)