PolskaPielęgniarka wyłudziła ponad 25 tys. zł

Pielęgniarka wyłudziła ponad 25 tys. zł

Policjanci z Koszalina zatrzymali 41-letnią pielęgniarkę, która wyłudziła co najmniej 27 tys. zł, podając pacjentom niepełną dawkę szczepionki przeciwko żółtaczce. Kobieta przyznaje się do winy i chce złożyć wyjaśnienia.

23.02.2007 12:55

Jak powiedział zastępca prokuratora rejonowego w Koszalinie, Grzegorz Klimowicz, kobiecie zostaną przedstawione zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia człowieka i przywłaszczenia rzeczy. Za pierwszy z zarzutów grozi jej kara do 3 lat więzienia, za drugi - do 5 lat.

Klimowicz dodał, że pielęgniarka przyznaje się do zarzutów i chce złożyć szczere wyjaśnienia. W czasie przesłuchania na policji wyraziła chęć dobrowolnego poddania się karze, ale raczej nie uwzględnimy tego wniosku, bo zarówno liczba rzekomo zaszczepionych pacjentów, jak i kwota przywłaszczenia, może być większa - wyjaśnił Klimowicz.

Pielęgniarka pracowała w jednym z niepublicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej (ZOZ) w Koszalinie. Do jej zatrzymania doszło po wewnętrznej kontroli zarządzonej przez dyrekcję placówki. Szefowie ZOZ sprawdzili pracę pielęgniarki, bo w czasie jej dyżurów wykonywano wyjątkowo mało szczepień przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Z rejestrów kobiety wynikało, że podała ona 100 szczepionek 500 osobom. Każda nich zapłaciła za szczepienie 42 zł. Pieniądze te nigdy jednak nie trafiły do kasy ZOZ.

Zarządzone przez dyrekcję ZOZ badania szczepionych przez pielęgniarkę pacjentów wykazały, że osoby te nie zostały uodpornione na wirusowe zapalenie wątroby typu B.

Prokuratura zamierza do tej sprawy powołać biegłych, którzy mają ocenić skalę zagrożenia życia i zdrowia pacjentów, szczepionych niepełnymi dawkami lub placebo.

Zakażenie wirusem WZW typu B może prowadzić do marskości wątroby i złośliwych nowotworów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)