Piekli chleb, a w wolnym czasie sprzedawali narkotyki
W środową noc policjanci z Gdańska zatrzymali dwóch dilerów narkotyków. 27 i 30-latek oprócz tego, że nocami piekli chleb to sprzedawali narkotyki. W szafkach pracowniczych mężczyzn policjanci znaleźli m.in. woreczek strunowy z amfetaminą, wagę elektroniczną oraz broń.
16.10.2008 | aktual.: 16.10.2008 18:04
Na jednej z ulic gdańscy funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej 25-letniego kierowcę opla. Na widok policjantów zaczął się niespokojnie zachowywać, po chwili okazało się dlaczego. Tuż przy skrzyni biegów leżały dwa woreczki strunowe, a w nich prawie 1,5 grama amfetaminy. Zatrzymany mężczyzna przyznał funkcjonariuszom, że narkotyki kupił w... jednej z piekarni na gdańskim Chełmie.
Policjanci pojechali do wskazanej piekarni. Na miejscu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy na nocnych zamianach oprócz wypieku chleba zajmowali się sprzedażą narkotyków. Od lipca 2008 roku wprowadzili do obrotu około 160 gramów amfetaminy.
Policjanci przeszukali szafki pracownicze użytkowane przez zatrzymanych i znaleźli w nich woreczek strunowy z 3 gramami białej substancji - prawdopodobnie amfetaminy, wagę elektroniczną, pieniądze w kwocie 700 zł, 5 szt. amunicji i broń typu rewolwer. Dopiero opinia biegłego pozwoli określić jakiego rodzaju broń została znaleziona.
Za wprowadzanie do obrotu środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat. Posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.