Phenian oferuje warunkowe wstrzymanie prac w ośrodku jądrowym
Korea Północna zaoferowała podczas
rozmów z USA w zeszłym tygodniu zamrożenie prac w swym ośrodku
jądrowym i wpuszczenie tam inspektorów międzynarodowych - podaje południowokoreański dziennik "Dzoson Ilbo".
W zamian Phenian domaga się amerykańskiej pomocy energetycznej i zniesienia finansowych sankcji USA - dodaje gazeta, powołując się na koła rządowe w Seulu i Pekinie.
Oferta północnokoreańska miała zostać złożona przez głównego negocjatora Phenianu Kim Kie Gwana przedstawicielowi USA Christopherowi Hillowi w toku trzydniowych rozmów w Berlinie w zeszłym tygodniu. Bezpośrednio po tych rozmowach Hill udał się w podróż do Seulu, Tokio i Pekinu, by poinformować te kraje o wynikach rozmów. Kraje te uczestniczą w pozostających obecnie w impasie sześciostronnych rokowaniach ws. programu atomowego KRLD, prowadzonych przez przedstawicieli obu Korei, USA, Chin, Japonii i Rosji. Hill zapowiedział w Pekinie, iż spodziewa się rychłego wznowienia rokowań na wysokim szczeblu na temat tego programu.
Według zapowiedzi Hilla, równolegle z rokowaniami sześciostronnymi miałyby się odbywać rozmowy między USA a Koreą Północną na temat sankcji finansowych, wprowadzonych przez Waszyngton wobec Phenianu. Anulowanie amerykańskich sankcji miałoby być również jednym z warunków zamrożenia prac w północnokoreańskim ośrodku jądrowym - zaznacza "Dzoson Ilbo".
Inspektorzy z Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) zostali usunięci przez Północnych Koreańczyków z ośrodka atomowego w Jongbion pod Phenianem w 2002 roku. W październiku zeszłego roku Korea Północna przeprowadziła swą pierwszą próbę jądrową.