Petru wskazuje kandydata na lidera opozycji. Jest z PO
Kto może zostać liderem szerokiego frontu opozycji w działaniach przeciw PiS? Ryszard Petru, lider Nowoczesnej uważa, że powinien być to ktoś z parlamentarzystów i wymienia nazwisko.
17.07.2017 | aktual.: 25.03.2022 13:17
- Trzeba jak najbardziej opóźnić przyjęcie przez Sejm ustawy o Sądzie Najwyższym. Oczywiście optymalnym rozwiązaniem byłoby zablokowanie przyjęcie noweli wszelkimi metodami demokratycznymi - stwierdził Petru na antenie Tok FM. Nie chciał jednak zdradzić, co zamierza opozycja. - Druga strona się przygotowuje. Gdybym zdradził plany to byłby to niepoważne - zaznaczył.
Ostrzegł, że "PiS szykuje się do rozwiązań militarnych". - Mogą przenieść obrady. Słyszałem, że są gotowi w trzy godziny przygotować nagłośnienie w każdym pomieszczeniu - powiedział Petru.
Pytany o to, kto powinien zostać liderem całej opozycji, podkreślił, że nie jest ważna jedna osoba, ale działania. Dopytywany, czy może być to Władysław Frasyniuk ocenił, że lepsza byłaby osoba, która na co dzień jest w Sejmie.
- Musimy odłożyć własne ambicje. Nie wiem, czy mogę podać nazwisko, bo znów będą zarzuty, że nie konsultowałem tego, ale Ewa Kopacz mogłaby być osobą łączącą opozycję w parlamencie, a nie jest z mojego ugrupowania. Władek Frasyniuk mówi, że to ostatni sprawdzian, a wyobraźnia nie podpowiada mu, ile jeszcze takich sprawdzianów będzie - powiedział Petru.
Zobacz także
Jego zdaniem krytycy PiS powinni być bardziej aktywni w internecie. - PiS i jego zwolennicy są bardzo agresywni w internecie i opozycja też powinna tak robić - powiedział lider Nowoczesnej zaznaczając, że równie ważne są działania w Sejmie i "na ulicy".
Dodał, że współpraca jego partii z Platformą Obywatelską to za mało w momencie, kiedy "sytuacja przyspiesza", a PiS może powiedzieć, że "następne wybory są nieważne". - Musimy pójść szerzej niż tylko z PO. Stąd nasz apel o szeroki front. Wszyscy muszą pokazać, że są przeciw satrapie - zaapelował.
- Trzeba zaznaczać, że nie chodzi tylko o Sąd Najwyższy. W PRL protesty zaczynały się od spraw bytowych i teraz musi być podobnie. Z PiS trzeba walczyć, jak z komunistami - mówił Petru w rozmowie z Tok FM.
Źródło: Tok FM