PolskaPESEL na receptach będą mogli dopisywać farmaceuci

PESEL na receptach będą mogli dopisywać farmaceuci

Minister zdrowia Zbigniew Religa i prezes NFZ Andrzej Sośnierz ustalili, że farmaceuci będą mogli dopisać na recepcie numer PESEL, jeśli w ramach protestu przestaną go wpisywać lekarze.

02.07.2007 | aktual.: 02.07.2007 13:37

Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, które weszło w życie 1 lipca, na recepcie na lek refundowany musi znaleźć się numer PESEL. Jeżeli go nie będzie, to - zgodnie z ustaleniami ministra i prezesa NFZ - farmaceuta w aptece będzie mógł go dopisać na recepcie, o ile pacjent przedstawi dokument tożsamości z tym numerem.

Rozszerzenie protestu, polegające nie wpisywaniu PESEL-u na receptach, rozważa Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy (OZZL). Jego szef Krzysztof Bukiel powiedział, że przed podjęciem decyzji o takiej formie protestu trzeba ocenić jego skutki. Jeśli uderzy to w pacjentów, którzy nie będą mogli wykupić leków, to takiej formy (protestu) nie będzie. Jeśli PESEL będą wpisywać farmaceuci, to taki krok jest możliwy - mówił Bukiel.

PESEL-u nie będą wpisywać na receptach lekarze rodzinni i specjaliści, zrzeszeni w Porozumieniu Zielonogórskim. Jego rzecznik Robert Sapa powiedział, że nie ma to nic wspólnego z ewentualnym protestem OZZL.

Zdaniem Porozumienia, umieszczanie PESEL-u na każdej recepcie to dla lekarzy rodzinnych, wypisujących ok. 80% wszystkich recept, dodatkowy obowiązek. Z naszych wyliczeń wynika, że przy ok. 40 pacjentach przyjmowanych dziennie w gabinecie, prawidłowe wpisanie numerów PESEL zajmie ponad godzinę. Ten czas będzie stracony dla pacjentów - dodał Sapa.

Rzecznik Porozumienia Zielonogórskiego podkreślił, że jego organizacja nie kwestionuje potrzeby umieszczania PESEL-u na recepcie, jednak oczekuje narzędzi do realizacji tego zadania, np. wprowadzenia w całym kraju systemu RUM.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)