ŚwiatPentagon zakwestionował kontrakt z Boeingiem

Pentagon zakwestionował kontrakt z Boeingiem

Lotnictwo USA niesłusznie
przyznało firmie Boeing kontrakt na unowocześnienie samolotów
wczesnego wykrywania AWACS dla NATO o wartości 1,32 mld dolarów -
orzekł główny inspektor Pentagonu.

16.04.2004 | aktual.: 16.04.2004 06:15

Kontrakt został wynegocjowany z ramienia Pentagonu przez panią Darleen Druyun, byłego głównego zleceniodawcę sił powietrznych USA, która miesiąc później została zatrudniona przez firmę Boeing - poinformował generalny inspektor Joseph Schmitz, przeprowadzający wewnętrzne kontrole w Pentagonie.

Zleceniodawcy z ramienia sił powietrznych przyznali w grudniu 2002 r. kontrakt na modernizację AWACS-ów dla NATO "nie wiedząc, czy cena 1,32 mld dolarów jest właściwa i sensowna" - napisał Schmitz w swym orzeczeniu.

Wskazując na znaczne uchybienia w procesie przetargowym generalny inspektor zalecił, by siły powietrzne wycofały się z umowy na czas niezbędny dla ustalenia, jaka cena byłaby "sprawiedliwa i rozsądna".

Pani Druyun jest zamieszana również w inny, jeszcze większy przekręt z udziałem tych samych potężnych podmiotów, w których piastowała w ostatnich latach, kolejno po sobie, wpływowe stanowiska.

Zgodnie z porozumieniem uzgodnionym z sądem i prokuratorem, ma ona w najbliższy wtorek przyznać się do winy w procesie o matactwa i poważne oszustwa w innym, najprawdopodobniej również przekręconym kontrakcie między Pentagonem a Boeingiem, dotyczącym dostarczeniu lotnictwu USA w drodze sprzedaży i leasingu kilkudziesięciu samolotów boeing 767 przekształconych na latające cysterny, służące do tankowania w powietrzu. Wartość tego kontraktu opiewa na gigantyczną sumę 23,5 mld dolarów.

Mający centralę w Chicago Boeing, który jest drugim największym dostawcą Pentagonu, poinformował, iż zgodził się dobrowolnie na renegocjowanie kontraktu w sprawie AWACS-ów, mimo że - jak podkreślił zarząd tego lotniczego giganta - Schmitz "nie wskazał na jakiegolwiek wykroczenia ani też ich nie zasugerował" w odniesieniu do Boeinga.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)