ŚwiatPentagon: wciąż zbyt wiele przypadków napaści seksualnych w armii

Pentagon: wciąż zbyt wiele przypadków napaści seksualnych w armii

Napaści seksualne wciąż są zbyt częstym zjawiskiem w armii amerykańskiej, choć liczba takich incydentów spadła o 27 proc. w ciągu ostatnich dwóch lat - ocenił minister obrony USA Ash Carter. Pentagon opublikował raport na ten temat.

Pentagon: wciąż zbyt wiele przypadków napaści seksualnych w armii
Źródło zdjęć: © AFP | LEE JIN-MAN / POOL

01.05.2015 | aktual.: 01.05.2015 22:28

Jak głosi raport, w 2014 roku liczba napaści seksualnych w siłach zbrojnych wyniosła 20 300. Zarazem, pojawiły się nowe problemy wymagające przeciwdziałania, m.in. przypadki odwetów za zgłoszenie napaści.

Przedstawiciele Pentagonu wskazali, że 27-procentowy spadek liczby napaści seksualnych w połączeniu ze wzrostem liczby osób zgłaszających je świadczy o tym, że walka z tym zjawiskiem przynosi rezultaty. W 2014 roku zgłosiło takie przypadki 6131 żołnierzy, co oznacza wzrost o 11 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. - Z raportu wynika bardzo jasno, że musimy zrobić więcej - przyznał Carter.

Poufne badanie przeprowadzane przez Pentagon wśród personelu wojskowego ujawniło, że 18 900 osób doświadczyło w zeszłym roku niepożądanego kontaktu seksualnego. Oznacza to spadek o 27 proc., bowiem w 2012 roku (badania są prowadzone co dwa lata) było to 26 tys. osób. Wśród 18 900 osób 10 400 stanowili mężczyźni, a 8500 - kobiety.

Bardzo podobne wyniki do poufnego badania Pentagonu przyniosło odrębne badanie przeprowadzone przez ośrodek RAND. Wynika z niego, że 10 600 mężczyzn i 9600 kobiet w siłach zbrojnych doświadczyło w 2014 roku niepożądanego kontaktu seksualnego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)