Pełnomocnik Olewników stawił się w prokuraturze
Pełnomocnik rodziny Olewników, Ireneusz Wilk
stawił się w olsztyńskiej prokuraturze, która ma we wtorek
postawić zarzuty trzem policjantom, zatrzymanym w związku z
porwaniem i zabójstwem Krzysztofa Olewnika.
Cała trójka - Remigiusz M., Maciej L. i Henryk S. wraz z obrońcami - jest już w prokuraturze. Jeden z obrońców Macieja L. i Henryka S., Marcin Piotrowski zapowiedział, że złoży zażalenie na ich zatrzymanie.
Jak z kolei powiedział mec. Wilk, podczas wtorkowych przesłuchań będzie wyjaśniana kwestia braku działania przełożonych zatrzymanych policjantów. Musimy pamiętać, że grupa operacyjno-śledcza, którą kierował jeden z zatrzymanych, obecnie już podejrzany (Remigiusz M.), miała swoich przełożonych - powiedział Wilk.
Wyjaśnienia będą dotyczyły "systemu informacji" a także tego, "kto pozwolił, aby ta grupa (operacyjno-śledcza) funkcjonowała" - dodał mecenas.
Na pytanie dziennikarzy, kto powinien być kolejną osobą zatrzymaną w związku z błędami śledczych w sprawie porwania Olewnika, powiedział: "Myślę, że następni czekają już w kolejce". Mecenas poinformował też, że rodzina Olewników nie pojawi się we wtorek w prokuraturze.