Pekin musi zadbać o miejskie toalety
Chiny, gospodarz igrzysk
olimpijskich w 2008 r., poza inwestowaniem w pekińskie stadiony i
obiekty sportowe, muszą także zadbać o stan stołecznych toalet. W
drugiej połowie listopada w Pekinie odbędzie się Czwarty Światowy
Szczyt poświęcony problematyce publicznych szaletów.
05.11.2004 | aktual.: 05.11.2004 12:36
Oczekuje się, że trzydniowy szczyt przyciągnie do Pekinu 150 naukowców, ekspertów ds. sanitarnych, projektantów toalet i ekologów z 19 krajów, m.in. USA, Finlandii, Niemiec i Japonii. Zaplanowano warsztaty poświęcone m.in. najnowszym technologiom w dziedzinie sanitarnej i strategiom zarządzania.
Pomoc międzynarodowych ekspertów będzie bardzo potrzebna, ponieważ publiczne toalety w stolicy Chin często nie mają nawet bieżącej wody; brak papieru toaletowego, mydła i suszarek do rąk przestaje dziwić.
Nowe toalety "będą zaprojektowane bardzo praktycznie i dostosowane do potrzeb różnych osób" - zapewnił przedstawiciel stołecznych władz Liang Guangsheng. Nowe miejskie szalety mają być zatem "czyste, nowoczesne, energooszczędne i ekologiczne" oraz przystosowane dla osób "starszych, chorych i niepełnosprawnych".
Publiczne toalety są wyrazem poziomu rozwoju kraju oraz jego kultury, materialnej i duchowej - powiedział dziennikarzom Yu Debin z pekińskiego biura turystyki.
Władze stolicy od 2001 r. przeznaczyły 200 mln juanów (ok. 100 mln złotych) na budowę lub odnowienie istniejących toalet publicznych w ramach przygotowań do igrzysk w 2008 r.
Jak pisze agencja AP, władze miejskie wprowadziły specjalny gwiazdkowy system oceniania toalet. Według nieoficjalnych informacji podawanych przez lokalne media, ubikacje ocenione najwyżej, czyli czterema gwiazdkami, będą wyposażone w granitowe podłogi, automatyczne suszarki do rąk, reagujące na ruch spłuczki i głośniki, z których będzie dobiegać spokojna muzyka.
Według danych miasta, w stolicy Chin znajduje się obecnie 88 takich przybytków.