Pędził przez Poznań, dostał srogi mandat. Policja ma "radę" dla piratów drogowych
Wielkopolscy funkcjonariusze poinformowali na Twitterze, że jeden z kierowców poruszających się ulicami Poznania jechał z prędkością ponad 134 km/h. Zgodnie z nowymi przepisami mandat wyniósł aż 2 tys. zł. Na policjantów wylała się fala krytyki. Mundurowi opublikowali wymowną odpowiedź.
Wpis potwierdzający rażące przekroczenie prędkości udostępniła na swoim profilu na Twitterze Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu.
"2000 zł mandatu zapłaci ten kierowca za zbyt szybką jazdę (>70) na ul. Niestachowskiej w Poznaniu. Od pierwszego stycznia obowiązuje nowy taryfikator" - przypomnieli policjanci, dołączając zdjęcie pędzącego samochodu.
Zobacz też: Polityk PiS zaskakująco o Pegasusie. "Widać wyraźnie, że jest coś na rzeczy"
Wyższe mandaty. Poznańscy policjanci "radzą" kierowcom
Na wpis szybko zareagowali internauci. Pod udostępnioną grafiką natychmiast pojawiło się wiele komentarzy krytykujących funkcjonariuszy za wręczanie kierowcom tak wysokich mandatów.
"Pieniądze z grzywien nie wpływają na nasze konto. Poza tym można zrobić na złość ustawodawcy i jeździć zgodnie z przepisami" - napisali mundurowi, apelując tym samym o niełamanie obowiązujących zasad drogowych.
Policjanci dodali, że wpis o wymierzonym mandacie "to nie przechwałki, tylko zwykła informacja o zmianie przepisów".
Nowelizacja prawa o ruchu drogowym, zaostrzająca kary dla sprawców wykroczeń drogowych, weszła w życie w sobotę. Maksymalna wysokość grzywny została podniesiona z 5 do 30 tys. zł, zwiększono też wysokość mandatów, jakie nałożyć może policjant - z 500 zł do 5 tys. zł.
Przeczytaj również: