Pędem do tyłu
Tylko trzy z każdego tysiąca wynalazków
opatentowanych w Europie pochodzą z Polski. Jeszcze przed II wojną
światową byliśmy w czołówce. Dlatego dzisiaj nasz eksport pod
względem nasycenia wysoką technologią różni się od czeskiego i
węgierskiego, nie mówiąc o Niemcach, a zwłaszcza Finach? - pisze
"Gazeta Prawna".
Udział środków przeznaczonych na badania wynosi w Polsce 0,7% PKB, gdy w Finlandii aż 3,7%, czyli 5 razy tyle. Aby poprawić ten stan, więcej pieniędzy na ten cel powinien przeznaczać nie tylko budżet państwa (w projekcie na 2004 r. przewidziano 2,8 mld zł - wzrost o 2,2% do 2003 r.), ale przede wszystkim firmy prywatne - stwierdza publicysta "Gazety Prawnej" Zbigniew Żukowski.
Microsoft zwiększył wydatki na badania i rozwój o 8%, do 7 mld dolarów. Z tego nawet cent nie zostanie zainwestowany w Polsce, choć polski oddział firmy zanotował w ubiegłym roku przychody w wysokości 620 mln zł.
Dla nowoczesnych technologii nasz kraj jest tylko rynkiem zbytu. Trudno znaleźć przypadek, żeby przy okazji prywatyzacji zawrzeć w umowie oprócz pakietu socjalnego obowiązek inwestowania np. przez 3 lata w ośrodek badawczo-rozwojowy.
W Krakowie działa laboratorium Motoroli (telefonia komórkowa), w Gdańsku ośrodek Intela (mikroprocesory), w Bydgoszczy placówka Lucent Technologies (telekomunikacja). Mamy parę mniejszych projektów, ale jak na kraj średniej wielkości jest to niewiele - podkreśla Zbigniew Żukowski. (jask)
Więcej: rel="nofollow">Gazeta Prawna - Pędem do tyłuGazeta Prawna - Pędem do tyłu