Pechowi turyści wracają do Polski
Do Polski wraca 200 turystów, oszukanych przez krakowskie biuro turystyczne Akropol.
Polacy nie zostali wpuszczeni do hotelu w Lloret de Marr w Hiszpanii, bo biuro nie zapłaciło za ich pobyt. Małopolski Urząd Wojewódzki zdecydował odebrać koncesję Akropolowi.
100 osób miało w środę rozpocząć wakacje na Costa Brava. Zamiast tego przez kilkanaście godzin koczowali na hotelowym parkingu. W grupie jest dziesięcioro dzieci. Druga grupa to turnus, który wakacje w Hiszpanii zakończył. Także za ich pobyt Akropol nie zapłacił.
Pechowi turyści są już w drodze do Polski. Powrót zorganizował polski konsulat w Barcelonie, a zapłaci za niego ubezpieczyciel - krakowskie biuro Warty.
Zapłacimy najszybciej jak to będzie możliwe - zapewnił przedstawiciel Warty Bogusław Kuras. Dodał, że ubezpieczyciel pokryje również wszystkie wydatki poniesione przez turystów na miejscu.
Siedziba biura firmy "Akropol" pozostała w czwartek zamknięta przez cały dzień. Jak powiedział Radiu Kraków prezes krakowskiej Izby Turystyki, Andrzej Sierakowski, biuro zostało w maju skreślone z rejestru Izby za niepłacenie składek. Mimo to certyfikat Izby jednak do dziś wisi w siedzibie biura. (ej)