PolskaPawlak zrezygnuje? PiS liczy na poparcie PSL

Pawlak zrezygnuje? PiS liczy na poparcie PSL

W tle walki politycznych tytanów o swoją pozycję biją się kandydaci II ligi. Ale jeden walczy o polityczne życie: Waldemar Pawlak. Grozi mu nie tylko przegrana, ale też kompromitacja, bo po piętach depcze mu Andrzej Lepper. Lider Samoobrony i Pawlak notują takie samo, 2-procentowe poparcie. To dużo niżej, niż zakładali ludowcy - czytamy w "Polsce The Times".

27.05.2010 | aktual.: 27.05.2010 09:47

W wewnętrznych kalkulacjach ludowcy liczyli przynajmniej na wynik w okolicach 5%. Ludzie w PSL mają jeszcze inny problem: wrażenie, że ich lider to nie ten sam człowiek, który prowadził partię do stabilnych, dobrych wyników, a potem do udanej koalicji z PO. - Mam coraz częściej poczucie, że jest zmęczony, że w polityce osiągnął już wszystko i nic go nie kręci - mówi jeden z polityków PSL, prognozując, że jeżeli Pawlak przegra z Lepperem, to konsekwencją będzie zmiana lidera.

Pawlak sam widzi to zagrożenie. W jego otoczeniu mówi się nawet o możliwości rezygnacji. Kampanię Pawlaka obserwuje sztab PiS. Po cichu liczy na poparcie PSL przed drugą turą. Sztabowcy Jarosław Kaczyńskiego doskonale wiedzą, że strategia "kampanii bez kandydata" nie przynosi już takich efektów jak miesiąc temu.

Możliwe, że koniec kampanii nie będzie tak łagodny. PiS zapowiada bowiem zaostrzenie języka. - Pod koniec tej kampanii zaostrzymy naszą krytykę - zapowiadał niedawno w rozmowie z "Polską" wpływowy polityk PiS.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (370)