Trwa ładowanie...
d37mabz
27-01-2006 12:25

Pawlak: PiS nie ma potrzeby tworzyć stabilnej większości

Prezes PSL Waldemar Pawlak ocenił, że z punktu widzenia PiS nie ma już potrzeby tworzenia stabilnej większości. Lider ludowców przewiduje, że przez najbliższe dwa tygodnie będzie się odbywało "gotowanie na wolnym ogniu", w oczekiwaniu na decyzję o ewentualnych wcześniejszych wyborach.

d37mabz
d37mabz

Pawlak był w piątek pytany przez dziennikarzy, czy nie ma już nadziei na utworzenie przez PiS stabilnej większości z udziałem PSL. Na dziś myślę, że patrząc z perspektywy PiS, nie ma takiej potrzeby, bo PiS to, co było do rozegrania na tym etapie, to PiS już uzyskał i teraz na dwa tygodnie będziemy w rękach prezydenta Lecha Kaczyńskiego - powiedział prezes PSL.

Oceniając nocne głosowania w Sejmie Pawlak powiedział, że "na pewno było to porozumienie doraźne, co jest charakterystyczne dla tych wszystkich działań, które PiS do tej pory podejmował".

W nocy z czwartku na piątek Sejm zdecydował, głosami PiS, Samoobrony i LPR, że nie będzie przedterminowych wyborów w Warszawie, przyjmując poprawki Senatu do ustawy samorządowej i samorządowej ordynacji wyborczej. Na Rzecznika Praw Obywatelskich wybrał dra Janusza Kochanowskiego. Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zostali wybrani Tomasz Borysiuk i Lech Haydukiewicz, zgłoszeni wspólnie przez Samoobronę i LPR.

Nie było tutaj nastawienia na trwałe porozumienie, tylko na efektywne rozgrywanie w czasie różnych sytuacji - skomentował Pawlak. Według niego, w tym zakresie PiS działa skutecznie.

d37mabz

Myślę, że takie samozadowolenie przewodniczących Giertycha i Leppera jest dużą naiwnością, trzeba doceniać umiejętności prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego - zaznaczył lider PSL.

Zatem PiS woli doraźne randki niż stały związek - dopytywali dziennikarze. PiS na razie na tym dobrze wychodzi. Jeżeli czegoś nie trzeba kupować w całości, a można zjadać po kawałku, to PiS to skutecznie robi - uważa Pawlak.

Jego zdaniem jest to dobre "z punktu widzenia przygotowania do wyborów i zbudowania nowej osi konfliktu, że PiS walczy z postkomuną".

Może być taka sytuacja, że LPR i Samoobrona zostaną tak bardzo przytulone, że nie będą mogły zipnąć, a z drugiej strony będzie budowanie konfliktu i karmienie publiczności konfrontacją z postkomuną, której nie ma, ale którą trzeba będzie wybudować, żeby stanowiła przekonujące dla publiczności zagrożenie - przewiduje Pawlak.

d37mabz

Według niego prezydent Lech Kaczyński będzie miał duży kłopot z rozstrzygnięciem dotyczącym ewentualnego zarządzenia wcześniejszych wyborów. Może się okazać, że PiS utraci większość po tych wyborach - ocenił lider PSL.

Jego zdaniem to, czy odbędą się wcześniejsze wybory, "jest kwestią doraźnej kalkulacji".

Na pytanie, czy pakt stabilizacyjny został już pogrzebany, Pawlak zapytał ironicznie: "A coś takiego było w ogóle?".

Jego zdaniem, to było "zaklęcie na miniony tydzień, a na przyszły tydzień będzie jakieś nowe zaklęcie".

Przez najbliższe dwa tygodnie będzie gotowanie na wolnym ogniu i wytrzymywanie wszystkich - kto bardziej nerwowy, będzie spalał się sam - ocenił prezes ludowców.

d37mabz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d37mabz
Więcej tematów