Paszport na nowych zasadach
Od czwartku obowiązują nowe zasady w składaniu wniosków paszportowych. Nowością jest zdjęcie. Teraz musi być inaczej skadrowane, zgodnie z normami unijnymi. Od 28 sierpnia zostaną wprowadzone też nowe wzory paszportów biometrycznych, posiadających chipy z zakodowaną informacją o posiadaczu dokumentu. Wprowadzenie nowych paszportów nie będzie oznaczać utraty ważności starych. Stare paszporty można używać do czasu wygaśnięcia ich ważności.
01.08.2006 | aktual.: 02.08.2006 13:33
Istotną zmianą jest również miejsce odbierania paszportów – od 28 sierpnia nie będzie ich można odbierać w starostwach powiatowych, tylko w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim oraz jego delegaturach (do końca roku będzie można tylko składać wnioski w siedzibach starostw). Okazało się, że nie wszystkie biura paszportowe mają czytniki do czipów, np. w Warszawie przygotowane są do tego tylko cztery referaty, które obsługują oprócz mieszkańców stołecznych dzielnic także okołowarszawskich powiatów. Jak zapowiada Maksym Gołoś, rzecznik Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, zwiększy się też ilość pracowników obsługujących klientów. Nowe procedury spowodują, że czas stania przy okienku się wydłuży, dlatego przybędzie pracowników. Do tej pory we wszystkich warszawskich referatach bezpośrednią obsługą klienta zajmowało się dwudziestu pracowników. Teraz będzie ich ponad trzydziestu.
Paszport będzie droższy
Nie zmieni się natomiast długość czasu oczekiwania na wydanie paszportu – nadal jest to 30 dni. Ważność nowego dokumentu również pozostanie taka sama jak wcześniej – 10 lat. Niestety wzrośnie cena wyrobienia paszportu. Jak przewiduje rozporządzenie Rady Ministrów, które czeka już tylko na podpis prezydenta, opłata za paszport wzrośnie ze 100 do 140 zł, a dla dzieci do 13 lat wyniesie 60 zł (paszport jest ważny przez 5 lat).
Na razie urzędy nie są jeszcze przeciążone. W piątek, w jednym ze stołecznych referatów, przy ul. Kruczej nie było chaosu. Osoby, które pojawiały się z wnioskiem o wydanie paszportu zastanawiały się nad tym, czy ich zdjęcia zostaną przyjęte. Według nowych kryteriów obraz na zdjęciu o wymiarach 35 mm x 45 mm musi pokazywać całą głowę i górną część czyi. Wysokość głowy musi zajmować 70-80% zdjęcia. Wysokość twarzy nie może być mniejsza niż 31 mm a oczy powinny znajdować się na wysokości 20-30 mm od dolnej krawędzi. W przypadku dzieci do 11 roku życia dolna granica może zostać przesunięta do 15 mm. Wymiary zdjęć są dokładnie sprawdzane przez urzędników za pomocą szablonów. Dodatkowo fotografie muszą być wykonane na jednolitym jasnym tle i mieć dobrą ostrość. Zdjęcie ma przedstawiać osobę bez nakrycia głowy i okularów ze szkłami barwionymi lub przeciwsłonecznymi, patrzącą na wprost z otwartymi oczami, nieprzesłoniętymi włosami, z zamkniętymi ustami i naturalnym wyrazem twarzy.
Zdjęcie według szablonu
Miałem spore wątpliwości, czy zdjęcie mojej rocznej córki nie zostanie odrzucone - mówi Michał Pągowski - Na szczęście okazało się, że mieści się w granicach poprawności - dodaje. W przypadku dzieci do piątego roku życia, które nie będą posiadały paszportów biometrycznych lecz tymczasowe, dopuszczalne są odstępstwa od wymienionych wcześniej zaleceń.
Kinga Krawczyk, która przyszła z dwiema córkami do urzędu również zastanawiała się czy fotografie dziewczynek będą poprawne. Myślę, że zmieszczą się w wytyczonych normach, bo byłam u dobrego fotografa. Niestety wiem, że nie każdy fotograf umie takie zdjęcia robić - dodaje pani Kinga.
I rzeczywiście. Alina Piechowicz z warszawskiego zakładu fotograficznego Mark Color mówi, nie robi zdjęć paszportowych według nowego wzoru. Jeszcze nie dowiadywałam się jakie są zasady i czy trzeba mieć specjalne pozwolenie na ich wykonywanie - przyznaje Piechowicz. Choć nie trzeba mieć pozwoleń to okazuje się, że wciąż wiele zakładów nie wie jak robić nowe fotografie paszportowe. Pojawiają się też inne znaki zapytania. Zastanawiam się, czy ktoś nie chce zarobić na wprowadzaniu tych nowości. Podobnie było tablicami rejestracyjnymi - dodaje pani Alina. Pocieszające jest jednak to, że wiele zakładów zna nowe zasady. Nie rozumiem w czym problem – regularnie robię nie tylko zdjęcia do polskich paszportów, ale też do wiz amerykańskich i kanadyjskich. Przyzwyczaiłam się do tego, że każdy kraj ma jakieś wymogi - podsumowuje pani Anna, fotograf z innego stołecznego zakładu fotograficznego.
Agnieszka Niesłuchowska, Wirtualna Polska