ŚwiatPasażerowie LOT-u przeżyli chwile grozy -samolot spadał

Pasażerowie LOT‑u przeżyli chwile grozy -samolot spadał

Chwile grozy przeżyło 206 pasażerów samolotu Boeing 767-300 linii lotniczych LOT, którzy w sobotę nad ranem polskiego czasu lecieli z Chicago do Warszawy. Najprawdopodobniej zepsuł się czujnik prędkości. Według niektórych informacji, w maszynę mógł uderzyć piorun. Przedstawiciel LOT-u jednak temu zaprzecza. Maszyna awaryjnie lądowała w Toronto - informuje dziennik.pl.

Pasażerowie LOT-u przeżyli chwile grozy -samolot spadał
Źródło zdjęć: © avherald.com

22.06.2009 | aktual.: 22.06.2009 13:55

Obraz
© (Trasa lotu Boeinga 767-300/fot. avherald.com)

Na pokładzie samolotu było 206 pasażerów i 10 osób obsługi. Samolot leciał przez burzę. Jak czytamy na stronie www.avherald.com, maszyna wpadła w silne turbulencje. Jeden z pasażerów opowiada, że w pewnym momencie w środku zrobiło się zupełnie ciemno a samolotem niemiłosiernie trzęsło.

Po zapaleniu światła pasażerowie słyszeli dźwięk, który kojarzył im się z rozpadającym się na części kadłubem. Maszyna gwałtownie zaczęła opadać. Piloci uznali, że to co wskazują przyrządy jest nierealne i zdecydowali się lądować w Toronto.

Awaria prędkościomierza oznacza, że samolot był w ogromnym niebezpieczeństwie. Boeing podczas awaryjnego lądowania cały czas miał problemy z prędkością.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (591)