Pasażerowi samolotu spieszyło się, więc wylądował w więzieniu
Na pokładzie pakistańskiego samolotu załoga obezwładniła i następnie, po lądowaniu w Islamabadzie, przekazała policji pasażera, który próbował dostać się do kokpitu, by namówić pilota, żeby leciał szybciej.
06.05.2004 | aktual.: 06.05.2004 12:10
Niecierpliwy pasażer został aresztowany, choć - jak przyznał w czwartek minister informacji Pakistanu, Szejk Raszid Ahmed - prawdziwe motywy jego postępowania nie są jasne.
Mężczyzna leciał z Dubaju do Islamabadu. W trakcie lotu nagle wstał i usiłował skontaktować się z pilotem, który, jego zdaniem, nie przykładał się do pracy i powinien przyśpieszyć lot. Zanim zdenerwowany pasażer został obezwładniony przez załogę, doszło do gwałtownej wymiany zdań między nim a ekipą pokładową.
Pasażer nie był uzbrojony, nikomu też nie groził. Zdaniem służb bezpieczeństwa na lotnisku w Islamabadzie, nie jest wykluczone, że człowiek ten jest niezrównoważony psychicznie.