Paryż. Nożownik zabił matkę i siostrę. Zastrzelili go policjanci
Dwie osoby zginęły, a jedna została poważnie ranna w wyniku ataku nożownika w Paryżu. Sprawca został zastrzelony przez policję. Okazuje się, że zabił własną matkę i siostrę.
23.08.2018 | aktual.: 23.08.2018 12:26
Nożownik zaatakował po godzinie 10 w Trappes na przedmieściach Paryża. Trzy ofiary to kobiety. Co najmniej dwie z nich należą do rodziny sprawcy - to jego siostra i matka. Początkowo śmierć poniosła jedna z nich, ale później zmarła kolejna z ranionych.
Francuska stacja telewizyjna BFMTV donosi, że mężczyzna został postrzelony przez mundurowych podczas gdy groził, że ich zabije. "Le Parisien" informuje, że sprawca to mężczyzna około trzydziestki. Uzbrojony w kilka noży krzyczał "Allahu akbar" i groził, że "wszystkich spali". U napastnika po postrzale stwierdzono zatrzymanie akcji serca. Nie udało się go uratować.
Sprawca jest znany policji od 2016 roku. Publicznie wychwalał wtedy akty terroryzmu. Mimo tego, służby przestrzegają przed przesądzaniem motywów jego ataku. To, że ofiary były z nim blisko spokrewnione, wskazuje na spór rodzinny.
W środę w jednej z restauracji belgijskiego miasta Moresnet-Chapelle również zaatakował nożownik. Dwie osoby nie żyją, co najmniej kilka jest rannych. Służby zapewniły, że zdarzenie nie ma podłoża terrorystycznego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl