Partyjny sąd nad Łapińskim
Sprawą napaści na fotoreportera "Newsweeka" zajmie się sąd partyjny SLD. Fotoreporter został pobity po zrobieniu zdjęć byłemu ministrowi zdrowia Mariuszowi Łapińskiemu. O zwołanie sądu partyjnego w sprawie napaści na fotoreportera premier Leszek Miller poprosił sekretarza generalnego Sojuszu Marka Dyducha.
Premier Miller powiedział, że jeśli sąd partyjny uzna, że karą za to co się stało powinno być wydalenie z partii, to tak powinno się stać. Według Millera, sąd partyjny wyda w tej sprawie orzeczenie w poniedziałek lub wtorek. Zdaniem premiera, napaść na fotoreportera to skandal. Dodał, że każda osoba publiczna powinna zdawać sobie sprawę z tego, że będzie obiektem zainteresowania, także fotoreporterów.
W piątek fotoreporter "Newsweeka" został napadnięty przez dwóch młodych mężczyzn, którzy, jak poinformował m.in. "Trybuna", są aktywnymi członkami młodzieżówki SLD. Do pobicia doszło wkrótce po tym jak w restauracji znajdującej się w siedzibie SLD na ulicy Rozbrat reporter robił zdjęcia w trakcie spotkania byłego ministra zdrowia Mariusza Łapińskiego, byłego szefa gabinetu Łapińskiego - Waldemara Deszczyńskiego oraz byłego prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia Aleksandra Naumana.
