PolskaPartia Borowskiego nie chce Oleksego na premiera

Partia Borowskiego nie chce Oleksego na premiera

Nie poprzemy rządu o charakterze partyjnym -
tak lider SDPL Marek Borowski odpowiedział na pytanie, czy jego
ugrupowanie poparłoby ewentualną kandydaturę Józefa Oleksego na
premiera.

Partia Borowskiego nie chce Oleksego na premiera
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Rybarczyk

30.03.2004 | aktual.: 30.03.2004 14:56

"Do rządu trzeba szukać ludzi, którzy będą gwarantowali, że nie będą realizowali interesów partyjnych" - powiedział Borowski po wyjściu ze spotkania z prezydentem. - "Nie chcemy wchodzić do rządu o charakterze partyjnym".

Borowski wyjaśnił, że "rysem" nowego rządu powinni być "młodzi, kompetentni ludzie".

Lider SDPL przyznał, że w niektórych resortach, jak na przykład Ministerstwo Obrony czy Ministerstwo Spraw Zagranicznych konieczne jest zachowanie ciągłości personalnej, natomiast do pozostałych resortów należy poszukać ludzi, którzy nie są ściśle związani z ugrupowaniami politycznymi.

Marka Borowski podkreślił, że SDPL oczekuje, żeby sprawy podstawowe dla interesu państwa były przez ten rząd rozwiązywane, a szczególnie trzy kwestie: ochrona zdrowia, naprawa finansów publicznych i aklimatyzacja Polski w Unii Europejskiej. Borowski dodał, że ważny jest też styl sprawowania rzadów - mają być odpartyjnione, a do stanowisk w administracji publicznej powinni zostać dopuszczeni ludzie kompetentni.

Zdaniem Marka Borowskiego czerwcowy termin wyborów jest trudny do zrealizowania przede wszystkim z powodów technicznych. Lider SDPL dodał, że prezydent Kwaśniewski poinformował go o obiekcjach jakie przeciwko temu terminowi zgłasza Państwowa Komisja Wyborcza.

W grę wchodzi - jak wyjaśnił Borowski - zakaz łączenia mandatów posła parlamentu krajowego i Parlamentu Europejskiego. Mielibyśmy do czynienia z przypadkami, że te same osoby kandydowałyby do Sejmu czy Senatu oraz do PE, a następnie rezygnowały z jednego z mandatów. To niezdrowa sytuacja - uważa marszałek.

Marszałek powiedział dziennikarzom, że plan Hausnera nie przeszkadza SDPL, ale potrzebny jest dobry system osłon socjalnych.

Jak wyjaśnił, Socjaldemokracja Polska nie zamierza wchodzić do przyszłego rządu. Uczestniczący w spotkaniu z prezydentem Jolanta Banach i Marek Balicki zapewnili, że nie są kandydatami na ministrów w rządzie Marka Belki.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)