(PAP)
Do zajść w Nadżafie doszło akurat w czasie wizyty w Iraku polskich parlamentarzystów, którym przewodził marszałek Senatu Longin Pastusiak. O starciach w Nadżafie i o ofiarach dowiedział się zwiedzając polską jednostkę w Karbali.
Potem na spotkaniu z żołnierzami w babilońskim amfiteatrze marszałek zapowiedział, że takie ataki nie mogą przestraszyć sił koalicyjnych i zmusić ich do wycofania się z Iraku.