Parlamentarzyści chcą być prezydentami miast
Niemal czterdziestu parlamentarzystów, a
także dwóch eurodeputowanych, startuje w zbliżających się wyborach
samorządowych. Posłowie, senatorowie i europosłowie ubiegają się
posady prezydentów i burmistrzów miast.
07.11.2006 | aktual.: 07.11.2006 13:00
Najwięcej - bo czternastu - posłów i senatorów startujących w wyborach samorządowych pochodzi z Platformy Obywatelskiej. Jedenastu z nich to posłowie.
O fotel prezydenta Warszawy będzie walczyć Hanna Gronkiewicz- Waltz, Poznania - Maria Pasło-Wiśniewska, Bydgoszczy - Teresa Piotrowska, Krakowa - Tomasz Szczypiński, a Zielonej Góry - Bożena Bukiewicz. W wyborach na prezydenta Raciborza startuje Andrzej Markowiak, Częstochowy - Halina Rozpondek, Jastrzębia Zdroju - Krzysztof Gadowski, Lublińca - Edward Maniura, Włocławka - Domicela Kopaczewska, Wejherowa - Jerzy Budnik.
Senatorowie z PO chcą rządzić w Elblągu (Elżbieta Gelert) i Gorzowie Wielkopolskim (Jacek Bachalski). W Lubinie startuje wykluczony z PO senator Tadeusz Maćkała, który zapowiedział, że odwoła się od tej decyzji. Senator oświadczył, że niezależnie od wyniku odwołania - zamierza pozostać i pracować w klubie parlamentarnym tej partii. Maćkałę wyrzucono z PO po tym, jak wystartował w wyborach na prezydenta Lubina z listy lokalnego stowarzyszenia Teraz Lubin, przeciw oficjalnemu kandydatowi PO, Piotrowi Borysowi. Niedawno kandydaturę Maćkały poparło także PiS.
W szranki wyborcze chce stanąć dziesięciu posłów i jeden senator z Prawa i Sprawiedliwości.
Wcześniej z mandatu poselskiego zrezygnował Kazimierz Marcinkiewicz. Objął funkcję prezydenta stolicy i obecnie kandyduje na jej prezydenta.
Ponadto posłowie tej PiS chcą rządzić w Poznaniu, gdzie startuje Jacek Tomczak, Bydgoszczy (Andrzej Walkowiak), Gliwicach (Aleksander Chłopek), Zabrzu (Tadeusz Wita), Gdyni (Zbigniew Kozak), Łomży (Lech Kołakowski), Częstochowie (Szymon Giżyński), Tarnowie (Józef Rojek), Rudzie Śląskiej (Grzegorz Tobiszewski), Kraśniku (Jarosław Stawiarski). Senator PiS Jerzy Szmit startuje w wyborach na prezydenta Olsztyna. Należący wcześniej do PiS poseł Piotr Cybulski, który zmienił barwy klubowe i jest w Ruchu Ludowo-Narodowym startuje w Lublinie.
Z Ligi Polskich Rodzin swych sił wyborach samorządowych próbuje sześciu posłów, jeden eurodeputowany i jeden senator.
W Warszawie chce rządzić poseł Wojciech Wierzejski, który wcześniej zrezygnował z mandatu europarlamentarzysty, by zasiadać w ławach na Wiejskiej. W Szczecinie o prezydenturę ubiega się europoseł Sylwester Chruszcz, natomiast senator Ludwik Zalewski ubiega się o fotel prezydenta Łomży. Janusz Dobrosz ubiega się o fotel prezydenta Wrocławia, Andrzej Fedorowicz - Białegostoku, Marek Kawa - Opola, Robert Strąk - Słupska. Wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski stara się o prezydenturę Łodzi.
Z Samoobrony europoseł Marek Czarnecki startuje w wyborach na prezydenta stolicy. Prezydentem Szczecina chce zostać poseł Mateusz Piskorski, a Konina - poseł Alfred Budner. Wywodzący się z Samoobrony, ale należący teraz do Ruchu Ludowo-Narodowego poseł Piotr Misztal kandyduje na prezydenta Łodzi.
Z pośród parlamentarzystów Sojuszu Lewicy Demokratycznej tyko dwóch staje w wyborcze szranki. Poseł Jacek Piechota ubiega się o prezydenturę Szczecina, natomiast poseł Zbigniew Podraza kandyduje w Dąbrowie Górniczej.
W wyborach samorządowych nie startuje żaden z polityków Polskie Stronnictwo Ludowe zasiadających w sejmowych ławach. Poseł Jan Bury miał kandydować na prezydenta Rzeszowa, ale ostatecznie zdecydował się poprzeć obecnego prezydenta tego miasta i zrezygnował z kandydowania.
Wszyscy startujący w wyborach parlamentarzyści i europosłowie, w razie wygranej, muszą się zrzec mandatu.
W myśl ordynacji wyborczej do parlamentu, mandat po ustępującym pośle przysługuje osobie - z tego samego okręgu wyborczego i tej samej listy wyborczej - która otrzymała w wyborach parlamentarnych największą liczbę głosów spośród kandydatów, którzy nie dostali się do Sejmu.