Parlament Europejski chce zakazać palenia w pracy
Parlament Europejski wezwał do zakazania palenia w miejscach publicznych i w pracy oraz zaproponował wprowadzenie zakazu sprzedaży papierosów w automatach, co miałoby utrudnić ich dostępność dla nieletnich.
Raport przyjęty przez PE z własnej inicjatywy nie ma mocy prawnie wiążącej. Odzwierciedla jednak nasilające się w Europie tendencje, by coraz bardziej uprzykrzać życie palaczom i tym samym zniechęcać ich do nałogu. Aż 561 eurodeputowanych opowiedziało się za zawartymi w raporcie restrykcjami i tylko 63 było przeciw.
Eurodeputowani przekonują w raporcie, że na dalsze ograniczenia palenia papierosów w miejscach publicznych zgadzają się sami obywatele UE. Według przytoczonych w raporcie danych 70% obywateli UE to niepalący, 86% obywateli UE opowiada się za zakazem palenia w miejscu pracy, 84% - za zakazem palenia w innych miejscach publicznych, 61% - za zakazem w barach i pubach, 77% - w restauracjach.
Za wprowadzeniem zakazów palenia przemawiają jednak przede wszystkim liczby dotyczące szkodliwości tego nałogu: 650.000 ludzi umiera rocznie w krajach Unii na skutek palenia, w tym 80.000 biernych palaczy, pośród których są także dzieci. Palenie zwiększa u kobiet w ciąży ryzyko niedorozwoju płodu, poronienia, a nawet śmierci noworodka.
Zdaniem PE jedynie pełny zakaz palenia we wszelkich zamkniętych miejscach pracy, restauracjach, barach i środkach transportu publicznego będzie chronił życie niepalących i uchroni gospodarki narodowe przed idącymi w setki miliardów euro stratami wywołanymi przez palaczy.
By zniechęcić do kupowania i palenia wyrobów tytoniowych przez młodzież, PE zaproponował wprowadzenie zakazu wystawiania automatów z papierosami, które byłyby dostępne także dla niepełnoletnich.
PE zalecił, aby w ciągu dwóch lat państwa członkowskie zakazały palenia w miejscach pracy oraz aby te, które wprowadziły już zakaz palenia w miejscach publicznych, barach i restauracjach, podpisały kartę o europejskiej strefie bez papierosów.
Zdaniem eurodeputowanych państwa powinny pomagać palaczom w zerwaniu z nałogiem, m.in. poprzez ułatwianie dostępu do terapii antynikotynowych i obniżenie cen produktów pomagających rzucić palenie.
Wśród samych eurodeputowanych są jednak zagorzali palacze, którzy ostro zaprotestowali, kiedy jakiś czas temu wprowadzono całkowity zakaz palenia na terenie budynków PE w Brukseli i Strasburgu. Po ich protestach wydzielono zamknięte pomieszczenie dla palaczy niedaleko sali plenarnej w Brukseli. W głównej siedzibie w Strasburgu palenie możliwe jest tylko na zewnątrz i w wyznaczonych miejscach na balkonach i tarasach.
Inga Czerny