PolskaParaliż komunikacyjny w Słupsku i okolicach

Paraliż komunikacyjny w Słupsku i okolicach

Paraliż komunikacyjny w Słupsku i okolicach. Część miejscowości w powiecie jest odciętych od świata, nie można do nich dojechać. Odwołano zajęcia w szkołach, nie kursuje część linii autobusowych.

29.01.2010 | aktual.: 29.01.2010 09:22

W Słupsku wszystkie drogi są pokryte rozjeżdżonym śniegiem i lodem. Najgorzej jest na dróżkach osiedlowych zasypanych nawet półmetrowymi zaspami. Prezydent Słupska ogłosił, że do 3 lutego strefa parkowania nie będzie pobierała opłat, ale to marna pociecha, bo w centrum miasta poza placem Zwycięstwa nie ma gdzie zaparkować. Zatoczki, parkingi i miejsca postojowe są po prostu zasypane śniegiem. - Do walki z zimą wysłaliśmy nasz cały sprzęt, to piętnaście pługów - tłumaczy Mateusz Bilski rzecznik Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Słupsku.

Wójt gminy wiejskiej Słupsk, Mariusz Chmiel odwołał w piątek zajęcia we wszystkich szkołach, w gminie Kobylnica nieczynna jest na razie tylko szkoła w Słonowicach. Autobusy PKS-u i prywatnych przewoźników mają albo nawet dwugodzinne opóźnienia albo odwołują część kursów. Mariusz Ożarek dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Słupsku poinformował, że wszystkie główne drogi są przejezdne. Pracuje w sumie trzydzieści pługów, piaskarek, spychaczy i koparek.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)